więcej
W Dziennikach Ćwoków 1.5 opisaliśmy zdarzenia, które zdają się wskazywać, że Sąd ma problem z przeprocesowaniem spraw,których rozstrzygnięcie potwierdza stan prawny ujawniony w księgach wieczystych. Jednak jest jedna sprawa w której Sąd nie miał najmniejszej wątpliwości, że stan ksiąg wieczystych jest OK. Jest to sprawa o wpisanie zabezpieczenia kredytu wziętego przez panią Sąsiadkę na zakup jej mieszkania.
więcej
0 Comments
Dzisiaj specjalny wpis na podstawie notatek Gryzeldy Chocimirskiej o Alu Żabczyńskim, którego pobrudzone szminką zdjęcie zostało znalezione w pozostawionym przez nią kuferku. Podejrzewamy, że był on prototypem ordynata Zaleffskiego, którego przygody w Starym Letnisku opisała w swojej książce. Oczywiście nie można wykluczyć, że ordynat istniał naprawdę i przechadzał się w latach 20-tych uliczkami pewnego letniska....
więcej o Alu Żabczyńskim. Co prawda Dostawcy Gazu nie są lokalną instytucja państwową. Mimo to, a może własnie dlatego, ich działanie może być ważną wskazówką w szukaniu przyczyn tego całego galimatiasu w którym, co tu dużo mówić, od kilku lat żyjemy. Zasługują więc na umieszczenie w Dziennikach Ćwoków. Jak powszechnie wiadomo Dostawcy Gazu są firmami komercyjnymi rozliczanymi z zysku, a nie szerzenia politycznych idei. Są rozliczani również z zachowania bezpieczeństwa. Aby zakupić gaz musimy miec instalacje gazową sprawną, szczelną, zrobioną zgodnie z normami. Wydaje się nieprawdopodobne aby zgodzili się na dostawę gazu do rur niewiadomego pochodzenia i niewiadomej konstrukcji, których znaczna część jest schowana za regipsami. Szczególnie gdy panujący w domu zapach może wskazywać na znaczny stopień zawilgocenia, który poza sprzyjaniu hodowli pleśni, spuszczeli czy grzyba budowlanego sprzyja równiez korozji różnego żelastwa czyli m.in rur gazowych. Podejrzewamy nawet, że na co dzień dostawcy gazu raczej przestrzegaja swoich procedur. Gdyby byli niezbyt skrupulatni wówczas z pewnością zdyscyplinowały by ich powtarzające się regularnie eksplozje. więcej Myśląc o wielkich pisarzach, rzadko kiedy pamiętamy, że mieli oni bliska rodzinę, z której członkami byli bardzo mocno związani. Informacje o ukochanym wuju Joseph'a Conrad'a znaleźliśmy na anglojęzycznej Wikipedii ( na polskiej nie ma o nim ani słowa). Zgłębiając temat odkryliśmy, że był on autorem pamiętników, które spowodowały poruszenie chyba nawet większe niż arcydzieła jego siostrzeńca. Stały się powodem pojedynków, procesów i kłótni. Dzisiaj publikujemy pierwszy fragment. W grudniu w ogrodzie nie ma dużo do roboty. Możemy zrobić sobie zimowe ognisko z różnych badyli na którym pieczemy ziemniaki w skorupkach, albo trochę poczyścić korę drzew drucianą szczotką. W grudniu rozkładamy też jedzenie dla ptaków i wieszamy budki. Na wiosnę spotka nas za to czarna niewdzięczność w postaci wydziobywania z ziemi wszystkiego co zasialiśmy i jak co roku obiecamy sobie, że w tym roku żadnej ptasiej działalności charytatywnej nie będzie, czytaj dalej Jak wiadomo do bogactwa można dojść ciężką pracą albo....... przez małżeństwo. Tą ostatnią metodę odkryli książęta Mdivani (oczywiście w latach 20-tych) więcej Polowanie było zbyt ważnym wydarzeniem towarzyskim aby nie obowiązywały na nim określone zasady dobrego wychowania. Przedstawiamy pokrótce światowe przepisy jakich dystyngowany myśliwy trzymać się powinien na polowaniu: zaczerpnięte z książki "Zwyczaje towarzyskie w ważniejszych okolicznościach życia przyjęte według dzieł francuskich spisane", wydane w Krakowie, nakładem Juliusza Wildta więcej Czasem zdarza się tobie przyjąć zaproszenie na rejs prywatnym jachtem komputerowego geniusza będącego właścicielem wartego miliardy dotcomu po Morzu Śródziemnym. W tym celu sprawiasz sobie nową garderobę odpowiednią zarówno do pozowania w porcie do zdjęć robionych przez krwiożerczych paparazzi jak i udziału w kameralnych przyjęciach urządzanych na pokładzie. Niestety przygotowana garderoba poza dyskretnymi metkami najlepszych krawców, absolutnie nie jest przystosowana zmianę planów z rejsu po Morzu Śródziemnym na rejs na Grenlandię. więcej Przedwojenna komedia "Manewry miłosne" naszpikowana jest gwiazdami. Główne role grają Tola Mankiewiczówna i Aleksander Żabczyński, w drugoplanowych pojawiają się Loda Halama,Adam Aston, Ludwik Sempoliński.
Cały film "kradną" jednak aktorzy grający dość podrzędne role ordynansa i pokojówki czyli Stanislaw Sielański i Mira Zimińska. czytaj dalej Wirginia Jezierska lubowała się nie tylko w skandalach natury obyczajowej,ale też kryminalnej. W szczególności w jej notatkach zawarta jest opowieść o pewnej potwornej zbrodni jakiej dopuścił się niejaki pan J... więcej |
Archiwum
July 2024
|