W nawiązaniu do dotychczasowej korespondencji.
Nie wątpimy, ze Państwa kompetentni i profesjonalni funkcjonariusze nie zrezygnowali z dowiedzenia, że posiadają jeszcze jakąkolwiek kontrole nad instytucjami szczebla powiatowego i zażądają w końcu ujawnienia dokumentacji, na podstawie których „ustalone” zostało istnienie publicznego szaletu (*) w miejscu prywatnej nieruchomości przy K 53 w M na potrzeby prowadzonych postępowań po 2009 roku.
Mamy również nadzieję, ze Państwa instytucja dzielnie zniesie informację, że instytucje gminno-powiatowe nie mają niczego co nadawałoby chociażby jakiekolwiek stopień prawdopodobieństwa temu, że pod wspomnianym adresem mogło kiedykolwiek istnieć coś innego niż to co wynika z zapisów ksiąg wieczystych prowadzonych dla tej nieruchomości. A następnie podejmie odpowiednie działania w stosunku do swoich kompetentnych i profesjonalnych pracowników, którzy zapomniawszy o to spytać konsekwentnie latami wspomagali instytucje powiatowe w uwiarygadnianiu istnienia wspomnianego publicznego kibla (*) w miejscu prywatnej nieruchomości.
Aby Państwa zmotywować prezentujemy kolejny przypadek gminno-powiatowych "ustaleń" doskonale znany przynajmniej części ponadpowiatowych instytucji.
##
Przebieg ulicy Bocianiej jest doskonale udokumentowany dokumentami sięgającymi co najmniej lat 1970-tych. Z nieujawnionych względów Urząd Miasta M uznał ta dokumentację za "złą" i w jej miejsce "ustalił" inny przebieg ul Bocianiej. Niestety Urząd Miasta M uporczywie uchyla się od wyjawienia dokumentów z których wnioskuje "alternatywny" przebieg ul. Bocianiej, a także uzgodnienia obydwu przebiegów w sposób jawny z udziałem wszystkich osób mających interes prawny. Nie ma też dowodu, że „alternatywny” przebieg ul Bocianiej kiedykolwiek istniał. Nie przeszkadza to bynajmniej instytucjom Powiatu G powielać jego przebieg w kolejnych dokumentach od co najmniej lat 1990-tych.
Ma to jednak poważne konsekwencje. Nie powinno być jednak wątpliwości, że "ustalenia", które wyprodukowały „alternatywny” przebieg ul Bocianiej nie mogły dotyczyć tylko terenu drogi, bowiem zmiana jej przebiegu ma znaczący wpływ na kształt i wielkość sąsiadujących nieruchomości.
Ponieważ sprawa "ustaleń" stanów geodezyjno-prawnych dokonywanych w Powiecie G już dawno powinna wejść w radar zainteresowania kompetentnych i profesjonalnych funkcjonariuszy państwowych każdej z instytucji ponadpowiatowych (chociażby ze względu na planowana w tym powiecie strategiczna inwestycję) nie wątpimy, ze Państwa kompetentni i profesjonalni funkcjonariusze ochoczo zabiorą się za wyjaśnienie następujących kwestii;
1. czy "alternatywny" przebieg ul. Bocianiej stanowi pomyłkę z lat 1990-tych czy też ślad po dokonanym w tym czasie "ustaleniu" praw własności do części terenu dokonanego (w najlepszym wypadku) na podstawie tak wadliwych dokumentów, że nie kwalifikują się do jawnej konfrontacji z powszechnie dostępnymi dokumentami lub wręcz "ustaleniach" wyssanych z palca?
2. dlaczego lokalne instytucje nie tylko odmawiają wyjaśnienia sprawy "alternatywnego" przebiegu ul. Bocianiej zgodnie z obowiązującymi procedurami (jawne uzgodnienie dokumentów z udziałem wszystkich osób mających interes prawny), ale również odmawiają udzielenia jakichkolwiek informacji osobom poszkodowanym takimi "ustaleniami" Tym samym skutecznie uniemożliwiając im obroną swojego interesu prawnego
3. czy powodem jest to, że takie wyjaśnienie ujawni istnienie dokumentów pokazujących iż instytucje gminno-powiatowe uwiarygodniły "alternatywne" w stosunku do ujawnionych w ewidencji gruntów oraz księgach wieczystych prawa do nieruchomości znajdujących się przy ul. Bocianiej?
Głęboko wierzymy w to, ze kompetentni i profesjonalni funkcjonariusze Państwa instytucji staną tym razem na wysokości zadania i wyjaśnią sprawę. Przynajmniej w przypadku jeśli Państwa instytucja posiada chociaż szczątkową kontrolę pozwalającą jej na wyegzekwowanie podstawowych rzeczy od instytucji gmino-powiatowych.
Z poważaniem
Akcja społeczna Niespotykanie Spokojny Obywatel
(*) Poza publicznym szaletem w grę wchodzą ewentualnie inne obiekty użyteczności publicznej klasy PKOB 1274 tj areszt śledczy, koszary, bursa itp. Zapewniamy Państwa że istnienie któregokolwiek z tych obiektów właściciele nieruchomości na pewno by zauważyli.
PS. Dokumentację sprawy w formie prowadzonego od kilku lat bloga znajdą Państwo na stronie http://lacorruption.weebly.com/ korespondencję prowadzoną w tej sprawie w swoich archiwach.
##
Tradycyjnie przesyłamy także uzupełnioną o kolejne nazwiska listę funkcjonariuszy państwowych, którzy procesowali sprawy związane z nieruchomością przy ul K 53 w M po 2009 roku (czyli po dacie pojawienia się w gminno-powiatowych instytucjach przekonania, że na jej miejscu znajduje się publiczny szalet(*))
http://lacorruption.weebly.com/dziennik-262wokoacutew-x.htm…