Efekty specjalne
Spis treści
1. ABW
Jak do tej pory ABW niespecjalnie interesowało się sprawą nieruchomości przy ul K 53 w M, co samo w sobie wygląda niczym skecz z Monty Pythona. Bo oto w internecie od kilkunastu lat wisi dokładny i udokumentowany opis jak to lokalne instytucje III RP nie działają w porządku prawnym Państwa Polskiego, wszelkie organy nadzoru upewniają je, że dobrze czynią, a instytucja, która ma w zakres obowiązków wpisane "bezpieczeństwo państwa" nie jest zainteresowana.
Nie wątpimy, że jest jakiś zestaw informacji przy którym działania ABW maja pewną dozę racjonalności. Być może poniżej godności tej przeszacownej instytucji jest zajmowanie się niewielką prowincjonalną nieruchomością, albo niekompetencją organów nadzoru.
Jednak jeżeli niewielka prowincjonalna nieruchomość okazuje się nie być pojedynczym przypadkiem, a działania organów nadzoru okazują się odzwiercieleniem stosowanych w instytucjach państwowych procedur mających podstawę w orzecznictwie/legislacji skutkujących negowaniem porządku prawnego Państwa Polskiego, to ABW w naszej ocenie powinno się sprawą jednak zająć. No chyba, że inaczej rozumiemy sformułowanie "bezpieczeństwo państwa"
Nie wątpimy, że jest jakiś zestaw informacji przy którym działania ABW maja pewną dozę racjonalności. Być może poniżej godności tej przeszacownej instytucji jest zajmowanie się niewielką prowincjonalną nieruchomością, albo niekompetencją organów nadzoru.
Jednak jeżeli niewielka prowincjonalna nieruchomość okazuje się nie być pojedynczym przypadkiem, a działania organów nadzoru okazują się odzwiercieleniem stosowanych w instytucjach państwowych procedur mających podstawę w orzecznictwie/legislacji skutkujących negowaniem porządku prawnego Państwa Polskiego, to ABW w naszej ocenie powinno się sprawą jednak zająć. No chyba, że inaczej rozumiemy sformułowanie "bezpieczeństwo państwa"
pismo wysłane 14.11.2023
Szanowni Państwo,
Podaję po raz kolejny do Państwa wiadomości pisma przesłane do najwyższych organów w Państwie (Kancelaria Premiera, Ministerstwo Sprawiedliwości, MSWiA, Ministerstwo Rozwoju i Technologii, SN, NSA, KRS) w sprawie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** (lub raczej zjawiska udokumentowanego na jej przykładzie)
Jednocześnie wyrażam zdumienie iż na przestrzeni kilku dekad nie zdołali Państwo samodzielnie spostrzec iż instytucje III RP w pewnych okolicznościach nie działają w porządku prawnym wynikającym z zasady ciągłości Państwa Polskiego (tj w porządku prawnym opartym o ciągłość na linii II RP-PKWN/PRL- III RP, zakładającym nielegalność przymusowych działań niemieckiej administracji z lat 1939-1945 oraz odzwierciedlającym porządek międzynarodowy ukształtowany Traktatem Wersalskim i Traktatem Poczdamskim).
Budzić to musi niezmierne zdumienie z co najmniej kilku powodów.
Po pierwsze dlatego, że przyczyną wydaje się być powszechnie dostępne (a więc znane także Państwu) orzecznictwo SN z czasów PKWN/PRL. Orzecznictwo to podtrzymane w zmienionych warunkach prawno-ustrojowych zmienia swoje znaczenie w stosunku do pierwotnie zamierzonego i odczytywane literalnie oznaczać może:
a) zmianę sposobu wykonania reformy rolnej i dosłowne powiązanie jej ze staniem prawnym z 13 września 1944 roku, który w przypadku szeregu nieruchomości był ukształtowany przymusowymi czynnościami niemieckiej administracji z lat 1939-1944
b) odpięcie od terenu praw własności do nieruchomości uznawanych w okresie funkcjonowania Państwa Polskiego (II RP, PKWN/PRL i III RP)
(więcej w załączonych pismach ze szczególnym uwzględnieniem wniosku nr 1 będącego ich integralną częścią)
Po drugie dlatego, że wielokrotnie byli Państwo informowani o zdarzeniach, które wskazywały, że instytucje III RP w kwestiach związanych z prawami do terenu podejmują działania pozostające w sprzeczności z wiążącą prawnie dokumentacją wystawianą przez Państwo Polskie (II RP, PKWN/PRL i III RP), co wydaje się jednoznacznie wskazywać , że wzmiankowane orzecznictwo może być przez instytucje III RP jest implementowane według jego literalnej treści.
Po trzecie dlatego, że podmiotom poszkodowanym powyższymi działaniami nie udziela się informacji koniecznej do obrony interesu prawnego (co w pełni wypełnia definicje instytucjonalnego mobbingu i może skutkować kolosalnymi roszczeniami w stosunku do Skarbu Państwa III RP)
Po czwarte dlatego iż każda jednostka zainteresowana zakwestionowaniem jurysdykcji IIIRP nad terenem może bez problemu zdobyć materiały wskazujące iż praw do terenu wywodzących się od Państwa Polskiego nie uznają za wiążące same instytucje III RP. W tym celu wystarczy najprawdopodobniej tylko przejrzeć publicznie dostępne materiały związane z reprywatyzacją i różnymi formami porządkowania mienia Skarbu Państwa.
Po piąte na samym tylko przykładzie nieruchomości przy ul. K*** 53 w M*** zgromadzono materiał, pozwalający Państwu natychmiastowe podjęcie działań celem zaadresowania sprawy, który jest w zakresie mającym znaczenie umieszczony na stronie http://lacorruption.weebly.com
Wobec istniejącego materiału dowodowego i jego dostępności należy założyć, że jeżeli sprawa jest w zakresie Państwa kompetencji (jako instytucji zobowiązanej do zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego państwa zgodnie z art 5 Ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu) , to zostanie szybko wyjaśniona.
Z poważaniem
*** ***
(podpis elektroniczny za pomocą platformy e-puap)
Szanowni Państwo,
Podaję po raz kolejny do Państwa wiadomości pisma przesłane do najwyższych organów w Państwie (Kancelaria Premiera, Ministerstwo Sprawiedliwości, MSWiA, Ministerstwo Rozwoju i Technologii, SN, NSA, KRS) w sprawie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** (lub raczej zjawiska udokumentowanego na jej przykładzie)
Jednocześnie wyrażam zdumienie iż na przestrzeni kilku dekad nie zdołali Państwo samodzielnie spostrzec iż instytucje III RP w pewnych okolicznościach nie działają w porządku prawnym wynikającym z zasady ciągłości Państwa Polskiego (tj w porządku prawnym opartym o ciągłość na linii II RP-PKWN/PRL- III RP, zakładającym nielegalność przymusowych działań niemieckiej administracji z lat 1939-1945 oraz odzwierciedlającym porządek międzynarodowy ukształtowany Traktatem Wersalskim i Traktatem Poczdamskim).
Budzić to musi niezmierne zdumienie z co najmniej kilku powodów.
Po pierwsze dlatego, że przyczyną wydaje się być powszechnie dostępne (a więc znane także Państwu) orzecznictwo SN z czasów PKWN/PRL. Orzecznictwo to podtrzymane w zmienionych warunkach prawno-ustrojowych zmienia swoje znaczenie w stosunku do pierwotnie zamierzonego i odczytywane literalnie oznaczać może:
a) zmianę sposobu wykonania reformy rolnej i dosłowne powiązanie jej ze staniem prawnym z 13 września 1944 roku, który w przypadku szeregu nieruchomości był ukształtowany przymusowymi czynnościami niemieckiej administracji z lat 1939-1944
b) odpięcie od terenu praw własności do nieruchomości uznawanych w okresie funkcjonowania Państwa Polskiego (II RP, PKWN/PRL i III RP)
(więcej w załączonych pismach ze szczególnym uwzględnieniem wniosku nr 1 będącego ich integralną częścią)
Po drugie dlatego, że wielokrotnie byli Państwo informowani o zdarzeniach, które wskazywały, że instytucje III RP w kwestiach związanych z prawami do terenu podejmują działania pozostające w sprzeczności z wiążącą prawnie dokumentacją wystawianą przez Państwo Polskie (II RP, PKWN/PRL i III RP), co wydaje się jednoznacznie wskazywać , że wzmiankowane orzecznictwo może być przez instytucje III RP jest implementowane według jego literalnej treści.
Po trzecie dlatego, że podmiotom poszkodowanym powyższymi działaniami nie udziela się informacji koniecznej do obrony interesu prawnego (co w pełni wypełnia definicje instytucjonalnego mobbingu i może skutkować kolosalnymi roszczeniami w stosunku do Skarbu Państwa III RP)
Po czwarte dlatego iż każda jednostka zainteresowana zakwestionowaniem jurysdykcji IIIRP nad terenem może bez problemu zdobyć materiały wskazujące iż praw do terenu wywodzących się od Państwa Polskiego nie uznają za wiążące same instytucje III RP. W tym celu wystarczy najprawdopodobniej tylko przejrzeć publicznie dostępne materiały związane z reprywatyzacją i różnymi formami porządkowania mienia Skarbu Państwa.
Po piąte na samym tylko przykładzie nieruchomości przy ul. K*** 53 w M*** zgromadzono materiał, pozwalający Państwu natychmiastowe podjęcie działań celem zaadresowania sprawy, który jest w zakresie mającym znaczenie umieszczony na stronie http://lacorruption.weebly.com
Wobec istniejącego materiału dowodowego i jego dostępności należy założyć, że jeżeli sprawa jest w zakresie Państwa kompetencji (jako instytucji zobowiązanej do zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego państwa zgodnie z art 5 Ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu) , to zostanie szybko wyjaśniona.
Z poważaniem
*** ***
(podpis elektroniczny za pomocą platformy e-puap)
pismo wysłane 07.12.2023
Szanowni Państwo,
W nawiązaniu do pisma z dnia 14.11.2023 przesyłam do Państwa wiadomości kolejną transzę pism w sprawie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** (lub raczej zjawiska udokumentowanego na jej przykładzie) skierowanych do administracji rządowej i najwyższych organów sądownictwa.
Pragnę przy tym wskazać, że Państwa dotychczasowa bezczynność musi budzić co najmniej zdumienie. Wynika z niej bowiem, iż instytucja odpowiedzialna za zapewnianie bezpieczeństwa wewnętrznego państwa zgodnie z art 5 Ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu nie widzi zagrożenia dla bezpieczeństwa tego państwa:
a) w istnieniu orzecznictwa, którego literalny odczyt przepisuje prawa do terenu wiążąc je ze stanem prawnym z 13 września 1944, który nie był kształtowany przez Państwo Polskie.
b) w literalnej implementacji powyższego orzecznictwa przez instytucje państwowe za pełną wiedzą i przyzwoleniem najwyższych organów w państwie (w tym sądownictwa)
Wyrażam więc nadzieję iż zapoznanie się z kolejnymi materiałami wpłynie na zmianę Państwa dotychczasowej postawy.
Z poważaniem
****
W załączeniu wysłano pisma z 07.12.2023 opublikowane na stronie oraz stronie
Szanowni Państwo,
W nawiązaniu do pisma z dnia 14.11.2023 przesyłam do Państwa wiadomości kolejną transzę pism w sprawie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** (lub raczej zjawiska udokumentowanego na jej przykładzie) skierowanych do administracji rządowej i najwyższych organów sądownictwa.
Pragnę przy tym wskazać, że Państwa dotychczasowa bezczynność musi budzić co najmniej zdumienie. Wynika z niej bowiem, iż instytucja odpowiedzialna za zapewnianie bezpieczeństwa wewnętrznego państwa zgodnie z art 5 Ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu nie widzi zagrożenia dla bezpieczeństwa tego państwa:
a) w istnieniu orzecznictwa, którego literalny odczyt przepisuje prawa do terenu wiążąc je ze stanem prawnym z 13 września 1944, który nie był kształtowany przez Państwo Polskie.
b) w literalnej implementacji powyższego orzecznictwa przez instytucje państwowe za pełną wiedzą i przyzwoleniem najwyższych organów w państwie (w tym sądownictwa)
Wyrażam więc nadzieję iż zapoznanie się z kolejnymi materiałami wpłynie na zmianę Państwa dotychczasowej postawy.
Z poważaniem
****
W załączeniu wysłano pisma z 07.12.2023 opublikowane na stronie oraz stronie
pismo wysłane 08.01.202
Szanowni Państwo,
Przesyłam do Państwa kolejną transzę korespondencji skierowanej do KPRM, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, MSWiA, Sądu Najwyższego, NSA oraz KRS dotyczącej zjawiska udokumentowanego na przykładzie nieruchomości przy ul. K*** 53 w M***.
Jednocześnie pragnę wskazać, że Państwa dotychczasowy brak zainteresowania się sprawą należy uznać za zdumiewający. Czyni on bowiem z IIIRP jedyne chyba państwo na świecie, w którym organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo wewnętrzne państwa nie reaguje na informacje o tym, że jego instytucje zamiast zaadresować ewidentny błąd (w znaczeniu jakie ma słowo bug w systemach komputerowych) polegający na nieuwzględnieniu w orzecznictwie SN kilku niuansów historycznych, przyzwalają na jego propagację po innych instytucjach IIIRP w sposób podważający podstawy istnienia tego państwa oraz kwestionujący obecny porządek międzynarodowy.
W żaden sposób nie krytykuję przy tym Sądu Najwyższego za sam fakt orzeczenia bez uwzględnienia kilku niuansów historycznych (być może sprawdzenie tego nie wchodzi w zakres ich ekspertyzy). Jednak w mojej opinii nie powinno ulegać wątpliwości, że jako poważna nieprawidłowość powinna być uważana odmowa korekty tego błędu przez każdy organ mający narzędzia do zbadania i zaadresowania sprawy oraz konsekwentne przyzwolenie na jego implementację. Zwłaszcza po tym kiedy explicite wskazano tym organom:
- że literalna interpretacja wspomnianego orzecznictwa SN powoduje iż instytucje IIIRP w pewnych okolicznościach działają jakby niewiążący był stan prawny nieruchomości mający ciągłość na linii IIRP-PKWN/PRL-IIIRP oraz wiążący był stan prawny nieruchomości, który można wywieść co najwyżej ze stanu prawnego istniejącego 13 września 1944 roku ukształtowanego przymusowymi czynnościami niemieckiej administracji z lat 1939-1945
- jak łatwo można udokumentować iż działania takie odbywają się na drodze instytucjonalnego mobbingu względem osób wywodzących swoje prawa do nieruchomości ze stanu prawnego mającego ciągłość na linii IIRP-PKWN/PRL-IIIRP
- jakie są konsekwencje takiego działania dla IIIRP w kontekście prawa międzynarodowego
Z poważaniem
****
W załączeniu wysłano pisma z 07.01.2024 opublikowane na stronie oraz stronie
Szanowni Państwo,
Przesyłam do Państwa kolejną transzę korespondencji skierowanej do KPRM, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, MSWiA, Sądu Najwyższego, NSA oraz KRS dotyczącej zjawiska udokumentowanego na przykładzie nieruchomości przy ul. K*** 53 w M***.
Jednocześnie pragnę wskazać, że Państwa dotychczasowy brak zainteresowania się sprawą należy uznać za zdumiewający. Czyni on bowiem z IIIRP jedyne chyba państwo na świecie, w którym organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo wewnętrzne państwa nie reaguje na informacje o tym, że jego instytucje zamiast zaadresować ewidentny błąd (w znaczeniu jakie ma słowo bug w systemach komputerowych) polegający na nieuwzględnieniu w orzecznictwie SN kilku niuansów historycznych, przyzwalają na jego propagację po innych instytucjach IIIRP w sposób podważający podstawy istnienia tego państwa oraz kwestionujący obecny porządek międzynarodowy.
W żaden sposób nie krytykuję przy tym Sądu Najwyższego za sam fakt orzeczenia bez uwzględnienia kilku niuansów historycznych (być może sprawdzenie tego nie wchodzi w zakres ich ekspertyzy). Jednak w mojej opinii nie powinno ulegać wątpliwości, że jako poważna nieprawidłowość powinna być uważana odmowa korekty tego błędu przez każdy organ mający narzędzia do zbadania i zaadresowania sprawy oraz konsekwentne przyzwolenie na jego implementację. Zwłaszcza po tym kiedy explicite wskazano tym organom:
- że literalna interpretacja wspomnianego orzecznictwa SN powoduje iż instytucje IIIRP w pewnych okolicznościach działają jakby niewiążący był stan prawny nieruchomości mający ciągłość na linii IIRP-PKWN/PRL-IIIRP oraz wiążący był stan prawny nieruchomości, który można wywieść co najwyżej ze stanu prawnego istniejącego 13 września 1944 roku ukształtowanego przymusowymi czynnościami niemieckiej administracji z lat 1939-1945
- jak łatwo można udokumentować iż działania takie odbywają się na drodze instytucjonalnego mobbingu względem osób wywodzących swoje prawa do nieruchomości ze stanu prawnego mającego ciągłość na linii IIRP-PKWN/PRL-IIIRP
- jakie są konsekwencje takiego działania dla IIIRP w kontekście prawa międzynarodowego
Z poważaniem
****
W załączeniu wysłano pisma z 07.01.2024 opublikowane na stronie oraz stronie
od kiedy uniemozliwia nam się usunięcie zagrozenia zdrowia w budynku w którym mieszkamy. |
od kiedy zostaliśmy zmuszeni do opuszczenia domu. |
od kiedy zorientowaliśmy się, że gminno-powiatowym instytucjom coś się poprzestawiało. |