LA  CORRUPTION
  • Blog
    • Kalendarium
    • Galeria
  • Dziennik XX
    • Oda do widzących-nie-zauważających >
      • Oda do widzących-nie-zauważających (cz. I)
      • Oda do widzących-nie-zauważających (cz. II)
      • Oda do widzących-nie-zauważających (cz. III)
      • Oda do widzących-nie-zauważających (cz. IV)
      • Oda do widzących-nie-zauważających (cz. V)
      • Oda do widzących-nie-zauważających (cz. VI)
    • Sam szczyt (administracja rządowa)
    • Sam szczyt (sądownictwo)
    • Załączniki do pism z 05.03.2025
    • Efekty specjalne
  • Dziennik XIX
    • Sam szczyt (administracja rządowa)
    • Sam szczyt (sądownictwo)
    • Efekty specjalne
    • Testujemy demokrację IIIRP >
      • Parlamentarzyści
      • Administracja rządowa
  • Nawigator & streszczenie Dzienników XIV - XVIII
    • Dziennik XIV >
      • Instytucje od mienia Skarbu Państwa
      • Instytucje od geodezji
      • Instytucje od budownictwa
      • Sądownictwo powszechne
      • Prokuratura
      • Sam szczyt
      • Efekty specjalne
    • Dziennik XV >
      • Sam szczyt
      • Efekty specjalne
    • Dziennik XVI >
      • Sam szczyt
    • Dziennik XVII >
      • Sam szczyt (administracja rządowa)
      • Sam szczyt (administracja rządowa)[2]
      • Sam szczyt (sądownistwo)
      • Sam szczyt (sądownictwo)[2]
      • Efekty specjalne
    • Dziennik XVIII >
      • Sam szczyt (administracja rządowa)
      • Sam szczyt (sądownictwo)
      • Załącznik 1
  • Streszczenie Dzienników I-XIII
  • Nawigator po Dziennikach I - XIII
    • Dziennik Ćwoków I >
      • Dziennik I - część 1
      • Dziennik I - część 2
      • Dziennik I - część 3
    • Dziennik Ćwoków II >
      • Dziennik II - część 1 i 1/2
      • Dziennik II - część 2 i 1/2 >
        • Wątek I
        • Wątek II
        • Wątek III
        • Wątek IV
        • Wątek V
        • Wątek VI
        • Wątek VII
      • Dziennik II - część 3 i 3/4 >
        • Wątek 2
        • Wątek 3
        • Wątek 4
        • Wątek 5
      • Dziennik II - część 4
    • Pzedwczesny epilog III >
      • Epilog (1)
      • Epilog (2)
      • Epilog (3)
      • Epilog (4)
    • Dziennik Ćwoków IV >
      • Gmina i powiat >
        • Urząd miasta
        • Sąd Rejonowy >
          • Sprawy Cywilne
        • Starostwo >
          • EGBiL i modernizacja
        • PINB
        • Prokuratura >
          • Sprawy Karne
    • Dziennik Ćwoków V >
      • Pan Krzysiu reality show
      • Rewizor reality show >
        • SA i administracja >
          • GUNB & co
        • SA i SKO >
          • SKO saute
        • SA , wojewoda i skargi
        • Sądy powszechne (1)
        • Sądy powszechne (2)
        • Prokuratura
    • Dziennik Ćwoków VI >
      • Polowanie na Skunksa (1)
      • Polowanie na Skunksa (2)
      • Polowanie na Skunksa (3) >
        • Urząd Miiasta M
        • Starostwo G.
        • PINB w G
        • Sąd Rejonowy w G.
        • Prokuratura Rejonowa w G
      • Polowanie na Skunksa (4)
      • Polowanie na Skunksa (5)
      • Dziennik Ćwoków VIa >
        • Wojewoda
      • Dziennik Ćwoków VIb >
        • Kancelaria Premiera & Co
        • KRS & Co
    • Dziennik Ćwoków VII >
      • Powiatowe Poczciwiny
      • Park Jurajski
      • Sam Szczyt
    • Dziennik Ćwoków VIII >
      • Kroczek pierwszy
      • Kroczek drugi >
        • Kroczek dwa i pół
        • Kroczek dwa i trzy czwarte
        • Kroczek drugi - podsumowanie
        • Kroczek drugi - wnioski
      • Kroczek trzeci
      • Kroczek czwarty
    • Dziennik Ćwoków IX >
      • Dodatek 1
      • Dodatek 2
      • Dodatek 3
      • Dodatek 4
    • Dziennik Ćwoków X >
      • Pisma w kiblowej sprawie
      • Co może Rząd?
      • Co może Sąd?
      • Przez kieszeń do rozumu
    • Dziennik Ćwoków XI >
      • Fiku-miku w powiaciku >
        • Fiku-miku w bałaganiku >
          • Fiku-miku w bałaganiku (vintage)
      • Fiku-miku ponad powiacikiem >
        • Fiku-miku w rządziku >
          • Fiku-miku w rządziku cd.
          • Fiku-miku w rządziku (o zwrociku)
        • Fiku-miku w sądziku >
          • Fiku-miku w sądziku cd.
          • Fiku-miku w sądziku (o zwrociku)
        • Gdzie by tu jeszcze napisać?
      • Fiku-miku w portfeliku
      • Kto jeszcze puka od dołu?
    • Dziennik Ćwoków XII >
      • Ostatni raz na serio >
        • Małe żuczki >
          • Dokum. 1923-2009
          • Dokum. UMM po 2009r
          • Dokum. Starostwo G. (Geo) po 2009r
          • Dokum. Starostwo G. (Arch-bud) po 2009r
          • Dokum. PINB w G. po 2009r
          • Budowlane P.S.
          • Dokum. Sąd Rejonowy w G. po 2009r
          • Dokum. Prokuratura Rejonowa w G po 2009r
        • Średnie żuczki
        • Duże żuczki >
          • W rządziku
          • W sądziku
      • Dogrywka >
        • Z ostrożności procesowej
        • Łopatologicznie raz jeszcze
        • Jeszcze kilka pytań....
        • Robi się coraz ciekawiej....
        • Super Extra - KPRM
        • Super Extra - KRS
    • Dziennik Ćwoków XIII >
      • Lokaksy
      • Nadrzędnialsy
      • Sam szczyt (Rząd) >
        • Jak pozwaliśmy KPRM ........
      • Sam szczyt (Sąd) >
        • Wielce Czcigodny Sąd Okręgowy & s-ka

Sam szczyt (sądownictwo)​

Jak rozumiemy z informacji w mediach od kilku lat trwa jakiś konflikt w sądownictwie pomiędzy „dobrymi” sędziami i „złymi” sędziami czy coś takiego. 
Jednak sprawy nieruchomości przy ul K 53 w M  ten konflikt nie dotyka, bowiem sędziowie po obu stronach barykady jednako nie zdołali się dopatrzeć nieprawidłowości w tym co się wyprawia wokół tej nieruchomości. 

Niezależnie od szczytnych deklaracji  żaden z najwyższych organów sadownictwa (nie mówiąc już o niższych instancjach) nawet nie drgnął gdy był informowany o:

a) procesowaniu spraw przez sądy  w sposób sprzeczny z zapisami ksiąg wieczystych i spójną z nimi dokumentacją (teoretycznie naruszenie zasady wiarygodności dokumentacji)

b) procesowaniu spraw  przez sądy  w sposób sprzeczny z sytuacją w terenie (teoretycznie naruszenie zasady procesowania spraw w oparciu o stan faktyczny)

c) nie ujawnianiu przez sądy  w oparciu o jakie okoliczności procesuje się sprawy (teoretycznie naruszenie zasady jawności postępowań)

Nie zaadresowanie sygnalizowanych problemów od ręki budzi tym większe zdumienie, że sądy nie mogą być nieświadome, że opisane postępowanie nie ma uzasadnienia w obowiązujących ustawach, co jednoznacznie wskazuje iż ich legitymizacją w oczach szeregowych sędziów musi być orzecznictwo wyższych instancji. Najwyższe organy sądownictwa III RP nie drgnęły także gdy im palcem wskazano o jakie orzecznictwo chodzi.

Mamy wrażenie iż najwyższe organy  sądownictwa III RP są przekonane o tym, że wokół wszystkich orzeczeń jakie wydali unosi się aura nieomylności. W każdym razie wszelkie próby przekonania ich , że powinni sprawę przynajmniej przeanalizować są traktowane jak jakieś świętokradztwo.

Efekt? Udokumentowanie iż najwyższe organy sądownictwa nie mają zamiaru dokonywać korekty ewidentnego błędu orzeczniczego. I to nawet wtedy gdy są namolnie informowane o jego poważnych konsekwencjach, znacznie przekraczających granice państwa w imieniu którego orzekają.

Spis treści

1. KRS​​
pismo wysłane 03.07.2024

2. SN​​​
pismo wysłane 03.07.2024

3. NSA
pismo wysłane 03.07.2024

4. Podsumowanie korespondencji

1. KRS

pismo wysłane 03.07.2024 

​​do: Przewodnicząca i Wiceprzewodniczący KRS

Szanowni Państwo,

Z pisma  z dnia 11.06.2024  sygn WENOZ.050.292.2024.1  wynika, iż jest Państwa intencją przeniesienie poza struktury III RP wyjaśnianie sprawy, której rzekoma nierozwiązywalność  wskazuje na  nierozumienie, funkcji jaką pełni sądownictwo w  systemie demokratycznym (istnieje dogmat niezawisłości, ale nie ma dogmatu nieomylności najwyższych organów sądownictwa) jak również na  brak potrzeby  efektywnej  komunikacji ze społeczeństwem.

Wobec powyższego po raz kolejny wnoszę o ponowne rozpatrzenie skargi z dnia 08.02.2024, w uzasadnieniu podając co następuje:

1. Teoretycznie członkowie KRS nie mogą być nieświadomi, że  w systemie demokratycznym istnieje szereg narzędzi  do zaadresowania ewidentnych błędów orzeczniczych SN czy NSA (w tym dokonania autokorekty).  Domniemać można iż narzędzia te są przewidziane do użycia szczególnie wtedy  gdy  nieintencjonalne błędy orzecznicze kreują sytuację sprzeczną z interesem państwa i jego obywateli

2. Jest  faktem bezspornym, iż w obiegu prawnym III RP funkcjonują linie orzecznicze SN, które wydają się wypełniać definicję  ewidentnego błędu orzeczniczego i których literalna implementacja:

a) zmienia sposób wykonania reformy rolnej, opierając ją  bezwarunkowo na stanie prawnym z 13 września 1944 roku ukształtowanym w znacznym stopniu w okresie administracji niemieckiej z lat 1939-1945  (co jest znaczącym odejściem od doktryny PKWN/PRL, które wzmiankowaną administrację uważały za nielegalną);  zmiana sposobu wykonania reformy rolnej jest  spektakularnie widoczna na nieruchomościach, które podlegały przymusowym czynnościom  wspomnianej administracji niemieckiej (przykład takiego orzeczenia : uchwała SN z dnia 17 lutego 2011 r., III CZP 121/10; więcej w poprzednich pismach) 

b) odpina prawa do terenu uznawane przez II RP i PKWN/PRL od terytorium III RP poprzez zniesienie domniemania wiarygodności działu I-O ksiąg wieczystych (przykład takiego orzeczenia: uchwała SN z dnia 4 marca 1994 r.,III CZP 15/94; więcej w poprzednich pismach) 

3. Faktem bezspornym jest także to, że orzeczenia NSA, szczególnie te wydawane w procesie reprywatyzacji,  wskazują na  literalną implementację rzeczonego orzecznictwa SN jako na właściwą tj wskazują, że właściwym działaniem instytucji IIIRP jest: 
- przyjmowanie, że  wiążące są  prawa Skarbu Państwa wynikające ze zmienionego orzecznictwem SN sposobu wykonania reformy rolnej
-  uznanie, iż  niewiążąca (nie mająca znaczenia dla sprawy) jest cała dokumentacja sprzeczna z tymi prawami, lecz  odzwierciedlająca sytuację prawną uznawaną przez PKWN/PRL, a  także II RP 

(przykład takiego orzeczenia  sygn. I OSK 1279/18)

4.  To, że literalna implementacja jest rzeczywiście praktykowana przez instytucje IIIRP (w tym sądownictwo) pokazuje  pojawienie się wielu problemów w stosunku do szeregu nieruchomości , które podlegały przymusowym czynnościom w okresie administracji niemieckiej z lat 1939-1945 (dotyczy to też nieruchomości przy ul K*** 53 w M***). W szczególności:

a)  pojawienie się drugiego, wiążącego dla instytucji III RP   zestawu praw do nieruchomości (obok tego ujawnionego w księgach wieczystych i stanowiącego ciągłość ze stanem prawnym  uznawanym przez  PKWN/PRL, a często także II RP );  skutkuje to kuriozalną sytuacją równoczesnego istnienia dwóch stanów prawnych na jednej nieruchomości, z których jeden jest podstawą dla obrotu na rynku nieruchomości, i rynku  kredytów hipotecznych (stan prawny ujawniony w księgach wieczystych), a drugi jest podstawą dla postępowań prowadzonych przed instytucjami III RP, związanymi orzecznictwem SN i NSA (stan prawny powstały na skutek zmiany sposobu wykonania reformy rolnej).

b) ignorowanie przez instytucje III RP  w całości dokumentacji wystawionej na stanie prawnym uznawanym przez II RP i PKWN/PRL (co jest jednoznaczne z potwierdzeniem o nie uznawaniu ciągłości prawnej z tymi tworami państwowymi, lub wręcz z  uznawaniem przez instytucje III RP tych tworów państwowych za nielegalne)

c) prowadzenie przez instytucje III RP  postępowań w oparciu o nieujawniane okoliczności, które można wywieść co najwyżej przy założeniu istnienia  ciągłości prawnej IIIRP z niemiecką administracją z lat 1939-1945

Podkreślić należy, że działania opisane w pkt a-c były wielokrotnie, na przykładzie nieruchomości przy ul K*** 53 w M***, przedmiotem badania przez odpowiednie sądy . WSA w W***  wielokrotnie potwierdził o ich prawidłowości  dla  instytucji związanych prawem administracyjnym.  W przypadku sądownictwa powszechnego w sprawie wypowiadał się wielokrotne rzecznik dyscyplinarny i nie dopatrzył się w opisanych działaniach ani naruszenia prawa, ani naruszenia etyki sędziowskiej.

5. Waga samej sprawy nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** , sprowadza się do udokumentowania, na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, całkowitej bezczynności najwyższych organów sądownictwa (w tym KRS) po uzyskaniu  informacji o tym, że błędy orzecznicze sprawiają, iż instytucje III RP w pewnych warunkach nie  działają w oparciu o stan prawny odwzorowujący ciągłość na linii II RP -PKWN/PRL-III RP (linia wynikająca z Traktatu Wersalskiego/Poczdamskiego), ale w oparciu o stan prawny który można wywieść co najwyżej z ciągłości na linii  Generalne Gubernatorstwo - III RP (linia mogąca istnieć tylko w przypadku obowiązywania  Traktatu Brzeskiego/Paktu Ribbentrop-Mołotow). 

Jak wynika z powyższego tzw sprawa nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** powinna być wyjaśniona nie tylko ze względu na interes prywatny. Przy czym za szczególnie interesujące  (także dla podmiotów zewnętrznych) należy uznać przyczyny bierności najwyższych organów sądownictwa  w sytuacji gdy błędy orzecznicze sprawiają, iż związane orzecznictwem  instytucje III RP uwiarygadniają politykę historyczno-traktatową, która zmienia w rozumieniu prawa międzynarodowego nie tylko   klasyfikację prawną  wojny na Ukrainie ,  lecz także status prawny państw bałtyckich i Państwa Polskiego,  a nawet przebieg granic (w tym wschodniej granicy III RP) etc.

W tym miejscu należy przypomnieć, że korespondencja z KRS w  tzw sprawie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** zaczęła się przesłaniem ok 2016 roku prostej informacji o tym, że  sądownictwo  w sprawach dotyczących tej nieruchomości działa w oparciu o okoliczności, których nie da się wywieść z porządku prawnego Państwa Polskiego,  ignoruje wystawiane na przestrzeni dekad w imieniu tego Państwa dokumenty oraz ukształtowaną przez Państwo Polskie sytuację w terenie i nie chce wyjaśnić przyczyn takiego postępowania. Nie ma możliwości by jakakolwiek  instytucja reprezentująca najwyższą władzę sadowniczą i   rozumiejąca elementarne  mechanizmy funkcjonowania demokracji (niezawisłość versus dogmat nieomylności) oraz wagę komunikacji ze społeczeństwem pozostała bierna po uzyskaniu takiej informacji.

Na marginesie wskazuję, że jeżeli w Państwa odczuciu wskazana m. in w piśmie z dnia 19.05.2024 kwota 200 mln PLN zadośćuczynienia jest zbyt niska by jej wypłacenie usuwało wszelkie wątpliwości co do przyczyn utrzymywania w obiegu prawnym i  implementacji wzmiankowanego orzecznictwa , to oczywiście mogą Państwo zaproponować wyższą kwotę.  Pozwoli to mojej Mocodawczymi  przeznaczyć wyższą od planowanej część zadośćuczynienia na cele charytatywne. Przypominam także sugestię, że wzmiankowana kwota powinna być następnie przez Skarb Państwa pokryta z prywatnego majątku funkcjonariuszy państwowych, których bezczynność sprawia, że ewidentny błąd orzeczniczy jest utrzymywany w obiegu prawnym i najwyraźniej wymknął się już dawno spod kontroli.

Z poważaniem
****

PS. Jak wynika z wypowiedzi zawartej w artykule "Dekret o reformie rolnej nie wymagał wydawania decyzji administracyjnych“; prawo.pl; 18.02.2011(https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/dekret-o-reformie-rolnej-nie-wymagal-wydawania-decyzji-administracyjnych,36255.html)   SN jest  w pełni świadomy, że nieruchomości podlegające reformie rolnej według współczesnego orzecznictwa niekoniecznie zostały objęte przez Skarb Państwa w okresie PKWN/PRL. I co więcej zaleca  traktowanie ich w sposób analogiczny do tego jaki  ma miejsce w procesach w których nabycie może być oddalone w czasie od objęcia własności w posiadanie (np nabycie spadku, komunalizacja).   

W kontekście wypowiedzi zacytowanych we wzmiankowanym artykule , dotychczasowa bezczynność KRS jak również  wielokrotnie powtarzane przez wszystkie instancje i rzeczników dyscyplinarnych sądownictwa III RP oświadczenia o braku nieprawidłowości w działaniach podejmowanych w trakcie postępowań związanych z  nieruchomością  przy ul K*** 53 w M***, wydają się wskazywać, iż skarżone działania są w opinii sądownictwa  prawidłowym sposobem "obejmowania" przez Skarb Państwa nieruchomości nabytej na skutek zmiany sposobu wykonania reformy rolnej drogą  współczesnego orzecznictwa SN i oparciu jej bezwzględnie na stanie prawnym z 13 września 1944 roku. 

I tak będą musiały być  traktowane w przypadku dalszej bezczynności KRS w sprawie i podtrzymywania z uporem  stanowiska wyrażonego m.in w piśmie WENOZ.050.292.2024.1 z dnia 11.06.2024. 



2. SN

​pismo wysłane 19.05.2024 

do: Pierwszej Prezes i Prezesów Sądu Najwyższego

Szanowni Państwo,

 Z Państwa reakcji na pismo z dnia 19.05.2024 wynika, iż jest Państwa intencją przeniesienie poza struktury III RP wyjaśnienia sprawy, której rzekoma nierozwiązywalność  wskazuje na  nierozumienie, funkcji jaką pełni  SN w  systemie demokratycznym (istnieje dogmat niezawisłości, ale nie ma dogmatu nieomylności SN) jak również na  brak potrzeby  efektywnej  komunikacji ze społeczeństwem.

Wobec powyższego po raz kolejny wnoszę o ponowne rozpatrzenie skargi z dnia 08.02.2024, w uzasadnieniu podając co następuje:

1. Teoretycznie sędziowie SN nie mogą być nieświadomi, że  w systemie demokratycznym istnieje szereg narzędzi  do zaadresowania ewidentnych błędów orzeczniczych SN (w tym dokonania autokorekty).  Domniemać można iż narzędzia te są przewidziane do użycia szczególnie wtedy  gdy  nieintencjonalne błędy orzecznicze kreują sytuację sprzeczną z interesem państwa i jego obywateli

2. Jest  faktem bezspornym, iż w obiegu prawnym III RP funkcjonują linie orzecznicze SN, które wydają się wypełniać definicję  ewidentnego błędu orzeczniczego i których literalna implementacja:

a) zmienia sposób wykonania reformy rolnej, opierając ją  bezwarunkowo na stanie prawnym z 13 września 1944 roku ukształtowanym w znacznym stopniu w okresie administracji niemieckiej z lat 1939-1945  (co jest znaczącym odejściem od doktryny PKWN/PRL, które wzmiankowaną administrację uważały za nielegalną);  zmiana sposobu wykonania reformy rolnej jest  spektakularnie widoczna na nieruchomościach, które podlegały przymusowym czynnościom  wspomnianej administracji niemieckiej (przykład takiego orzeczenia : uchwała SN z dnia 17 lutego 2011 r., III CZP 121/10; więcej w poprzednich pismach) 

b) odpina prawa do terenu uznawane przez II RP i PKWN/PRL od terytorium III RP poprzez zniesienie domniemania wiarygodności działu I-O ksiąg wieczystych (przykład takiego orzeczenia: uchwała SN z dnia 4 marca 1994 r.,III CZP 15/94; więcej w poprzednich pismach) 

3. Faktem bezspornym jest także to, że orzeczenia NSA, szczególnie te wydawane w procesie reprywatyzacji,  wskazują na  literalną implementację rzeczonego orzecznictwa SN jako na właściwą tj wskazują, że właściwym działaniem instytucji IIIRP jest: 
- przyjmowanie, że  wiążące są  prawa Skarbu Państwa wynikające ze zmienionego orzecznictwem SN sposobu wykonania reformy rolnej
-  uznanie, iż  niewiążąca (nie mająca znaczenia dla sprawy) jest cała dokumentacja sprzeczna z tymi prawami, lecz  odzwierciedlająca sytuację prawną uznawaną przez PKWN/PRL, a  także II RP  

(przykład takiego orzeczenia  sygn. I OSK 1279/18)

4.  To, że literalna implementacja jest rzeczywiście praktykowana przez instytucje IIIRP pokazuje  pojawienie się wielu problemów w stosunku do szeregu nieruchomości , które podlegały przymusowym czynnościom w okresie administracji niemieckiej z lat 1939-1945 (dotyczy to też nieruchomości przy ul K*** 53 w M***). W szczególności:

a)  pojawienie się drugiego, wiążącego dla instytucji III RP (w tym dla sądów powszechnych)  zestawu praw do nieruchomości (obok tego ujawnionego w księgach wieczystych i stanowiącego ciągłość ze stanem prawnym  uznawanym przez  PKWN/PRL, a często także II RP );  skutkuje to kuriozalną sytuacją równoczesnego istnienia dwóch stanów prawnych na jednej nieruchomości, z których jeden jest podstawą dla obrotu na rynku nieruchomości, i rynku  kredytów hipotecznych (stan prawny ujawniony w księgach wieczystych), a drugi jest podstawą dla postępowań prowadzonych przed instytucjami III RP, związanymi orzecznictwem SN i NSA (stan prawny powstały na skutek zmiany sposobu wykonania reformy rolnej).

b) ignorowanie przez instytucje III RP (w tym przez  sądy powszechne) w całości dokumentacji wystawionej na stanie prawnym uznawanym przez II RP i PKWN/PRL (co jest jednoznaczne z potwierdzeniem o nie uznawaniu ciągłości prawnej z tymi tworami państwowymi, lub wręcz z  uznawaniem przez instytucje III RP tych tworów państwowych za nielegalne)

c) prowadzenie przez instytucje III RP (w tym przez sądy powszechne) postępowań w oparciu o nieujawniane okoliczności, które można wywieść co najwyżej przy założeniu istnienia  ciągłości prawnej IIIRP z niemiecką administracją z lat 1939-1945

Podkreślić należy, że w przypadków sądów powszechnych działania opisane w pkt a-c były wielokrotnie na przestrzeni lat badane (na przykładzie nieruchomości przy ul K*** 53 w M***)  przez rzeczników dyscyplinarnych i ani razu nie dopatrzono się w nich ani naruszenia prawa, ani nawet naruszenia etyki sędziowskiej. 

5. Waga samej sprawy nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** , sprowadza się do udokumentowania, na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, całkowitej bezczynności SN po uzyskaniu  informacji o tym, że błędy orzecznicze sprawiają iż instytucje III RP w pewnych warunkach nie  działają w oparciu o stan prawny odwzorowujący ciągłość na linii II RP -PKWN/PRL-III RP (linia wynikająca z Traktatu Wersalskiego/Poczdamskiego), ale w oparciu o stan prawny który można wywieść co najwyżej z ciągłości na linii  Generalne Gubernatorstwo - III RP (linia mogąca istnieć tylko w przypadku obowiązywania  Traktatu Brzeskiego/Paktu Ribbentrop-Mołotow). 

Jak wynika z powyższego tzw sprawa nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** powinna być wyjaśniona nie tylko ze względu na interes prywatny. Przy czym za szczególnie interesujące  (także dla podmiotów zewnętrznych) należy uznać  przyczyny bierności SN w sytuacji gdy błędy orzecznicze sprawiają, iż związane orzecznictwem  instytucje III RP uwiarygadniają politykę historyczno-traktatową, która zmienia w rozumieniu prawa międzynarodowego nie tylko   klasyfikację prawną  wojny na Ukrainie ,  lecz także status prawny państw bałtyckich i Państwa Polskiego,  a nawet przebieg granic (w tym wschodniej granicy III RP) etc.

W tym miejscu należy przypomnieć, że korespondencja z SN w  tzw sprawie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** zaczęła się przesłaniem w 2012 roku  prostej informacji o tym, że  sądownictwo powszechne  w sprawach dotyczących tej nieruchomości działa w oparciu o okoliczności, których nie da się wywieść z porządku prawnego Państwa Polskiego,  ignoruje wystawiane na przestrzeni dekad w imieniu tego Państwa dokumenty oraz prowadzone rejestry (KW) oraz ukształtowaną przez Państwo Polskie sytuację w terenie i nie chce podać przyczyn takiego dzialania. Nie ma możliwości by jakakolwiek  instytucja reprezentująca najwyższą władzę sadowniczą i   rozumiejąca elementarne  mechanizmy funkcjonowania demokracji (niezawisłość versus dogmat nieomylności) oraz wagę komunikacji ze społeczeństwem pozostała bierna po uzyskaniu takiej informacji.

Na marginesie wskazuję, że jeżeli w Państwa odczuciu wskazana m. in w piśmie z dnia 19.05.2024 kwota 200 mln PLN zadośćuczynienia jest zbyt niska by jej wypłacenie usuwało wszelkie wątpliwości co do przyczyn utrzymywania w obiegu prawnym i  implementacji wzmiankowanego orzecznictwa , to oczywiście mogą Państwo zaproponować wyższą kwotę.  Pozwoli to mojej Mocodawczymi  przeznaczyć wyższą od planowanej część zadośćuczynienia na cele charytatywne. Przypominam także sugestię, że wzmiankowana kwota powinna być następnie przez Skarb Państwa pokryta z prywatnego majątku funkcjonariuszy państwowych, których bezczynność sprawia, że ewidentny błąd orzeczniczy jest utrzymywany w obiegu prawnym i najwyraźniej wymknął się już dawno spod kontroli.

Z poważaniem
****

PS. Jak wynika z wypowiedzi zawartej w artykule "Dekret o reformie rolnej nie wymagał wydawania decyzji administracyjnych“; prawo.pl; 18.02.2011(https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/dekret-o-reformie-rolnej-nie-wymagal-wydawania-decyzji-administracyjnych,36255.html)   SN jest  w pełni świadomy, że nieruchomości podlegające reformie rolnej według współczesnego orzecznictwa niekoniecznie zostały objęte przez Skarb Państwa w okresie PKWN/PRL. I co więcej zaleca  traktowanie ich w sposób analogiczny do tego jaki  ma miejsce w procesach w których nabycie może być oddalone w czasie od objęcia własności w posiadanie (np nabycie spadku, komunalizacja).   

W kontekście wypowiedzi zacytowanych we wzmiankowanym artykule , dotychczasowa bezczynność SN jak również  wielokrotnie powtarzane przez wszystkie instancje i rzeczników dyscyplinarnych sądownictwa powszechnego oświadczenia o braku nieprawidłowości w działaniach podejmowanych w trakcie postępowań związanych z  nieruchomością  przy ul K*** 53 w M***, wydają się wskazywać, iż skarżone działania są w opinii sądownictwa powszechnego prawidłowym sposobem "obejmowania" przez Skarb Państwa nieruchomości nabytej na skutek zmiany sposobu wykonania reformy rolnej drogą  współczesnego orzecznictwa SN i oparciu jej bezwzględnie na stanie prawnym z 13 września 1944 roku. 

I tak będą musiały być  traktowane w przypadku dalszej bezczynności SN w sprawie. 



​3. NSA

pismo wysłane 03.07.2024 

​​do: Prezes i Wiceprezesi NSA

​Szanowni Państwo,

 Z Państwa reakcji na pismo z dnia 19.05.2024 wynika, iż jest Państwa intencją przeniesienie poza struktury III RP wyjaśnienia sprawy, której rzekoma nierozwiązywalność  wskazuje na  nierozumienie, funkcji jaką pełni sądownictwo w  systemie demokratycznym (istnieje dogmat niezawisłości, ale nie ma dogmatu nieomylności najwyższych organów sądownictwa) jak również na  brak potrzeby  efektywnej  komunikacji ze społeczeństwem.

Wobec powyższego po raz kolejny wnoszę o ponowne rozpatrzenie skargi z dnia 08.02.2024 , w uzasadnieniu podając co następuje:

1. Teoretycznie sędziowie NSA nie mogą być nieświadomi, że  w systemie demokratycznym istnieje szereg narzędzi  do zaadresowania ewidentnych błędów orzeczniczych SN czy NSA (w tym dokonania autokorekty).  Domniemać można iż narzędzia te są przewidziane do użycia szczególnie wtedy  gdy  nieintencjonalne błędy orzecznicze kreują sytuację sprzeczną z interesem państwa i jego obywateli

2. Jest  faktem bezspornym, iż w obiegu prawnym III RP funkcjonują linie orzecznicze SN, które wydają się wypełniać definicję  ewidentnego błędu orzeczniczego i których literalna implementacja:

a) zmienia sposób wykonania reformy rolnej, opierając ją  bezwarunkowo na stanie prawnym z 13 września 1944 roku ukształtowanym w znacznym stopniu w okresie administracji niemieckiej z lat 1939-1945  (co jest znaczącym odejściem od doktryny PKWN/PRL, które wzmiankowaną administrację uważały za nielegalną);  zmiana sposobu wykonania reformy rolnej jest  spektakularnie widoczna na nieruchomościach, które podlegały przymusowym czynnościom  wspomnianej administracji niemieckiej (przykład takiego orzeczenia : uchwała SN z dnia 17 lutego 2011 r., III CZP 121/10; więcej w poprzednich pismach) 

b) odpina prawa do terenu uznawane przez II RP i PKWN/PRL od terytorium III RP poprzez zniesienie domniemania wiarygodności działu I-O ksiąg wieczystych (przykład takiego orzeczenia: uchwała SN z dnia 4 marca 1994 r.,III CZP 15/94; więcej w poprzednich pismach) 

3. Faktem bezspornym jest także to, że NSA zetknąwszy się z konsekwencjami wzmiankowanego rzecznictwa SN (chociażby w procesie reprywatyzacji) nie uznało iż jest ono  wadliwe i  nie podjęło działań w kierunku jego korekty. Wręcz przeciwnie,  orzeczenia NSA  wskazują na  literalną implementację rzeczonego orzecznictwa SN jako na właściwą tj wskazują, że właściwym działaniem instytucji IIIRP jest: 
- przyjmowanie, że  wiążące są  prawa Skarbu Państwa wynikające ze zmienionego orzecznictwem SN sposobu wykonania reformy rolnej
-  uznanie, iż  niewiążąca (nie mająca znaczenia dla sprawy) jest cała dokumentacja sprzeczna z tymi prawami, lecz  odzwierciedlająca sytuację prawną uznawaną przez PKWN/PRL, a  także II RP 

(przykład takiego orzeczenia  sygn. I OSK 1279/18)

4.  To, że literalna implementacja jest rzeczywiście praktykowana przez instytucje IIIRP pokazuje  pojawienie się wielu problemów w stosunku do szeregu nieruchomości , które podlegały przymusowym czynnościom w okresie administracji niemieckiej z lat 1939-1945 (dotyczy to też nieruchomości przy ul K*** 53 w M***). W szczególności:

a)  pojawienie się drugiego, wiążącego dla instytucji III RP   zestawu praw do nieruchomości (obok tego ujawnionego w księgach wieczystych i stanowiącego ciągłość ze stanem prawnym  uznawanym przez  PKWN/PRL, a często także II RP );  skutkuje to kuriozalną sytuacją równoczesnego istnienia dwóch stanów prawnych na jednej nieruchomości, z których jeden jest podstawą dla obrotu na rynku nieruchomości, i rynku  kredytów hipotecznych (stan prawny ujawniony w księgach wieczystych), a drugi jest podstawą dla postępowań prowadzonych przed instytucjami III RP, związanymi orzecznictwem SN i NSA (stan prawny powstały na skutek zmiany sposobu wykonania reformy rolnej).

b) ignorowanie przez instytucje III RP  w całości dokumentacji wystawionej na stanie prawnym uznawanym przez II RP i PKWN/PRL (co jest jednoznaczne z potwierdzeniem o nie uznawaniu ciągłości prawnej z tymi tworami państwowymi, lub wręcz z  uznawaniem przez instytucje III RP tych tworów państwowych za nielegalne)

c) prowadzenie przez instytucje III RP  postępowań w oparciu o nieujawniane okoliczności, które można wywieść co najwyżej przy założeniu istnienia  ciągłości prawnej IIIRP z niemiecką administracją z lat 1939-1945

Podkreślić należy, że działania opisane w pkt a-c były wielokrotnie, na przykładzie nieruchomości przy ul K*** 53 w M***, przedmiotem badania przez WSA w W*** i bodajże kilkanaście razy potwierdzono o ich prawidłowości.

5. Waga samej sprawy nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** , sprowadza się do udokumentowania, na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, całkowitej bezczynności NSA po uzyskaniu  informacji o tym, że błędy orzecznicze sprawiają, iż instytucje III RP w pewnych warunkach nie  działają w oparciu o stan prawny odwzorowujący ciągłość na linii II RP -PKWN/PRL-III RP (linia wynikająca z Traktatu Wersalskiego/Poczdamskiego), ale w oparciu o stan prawny który można wywieść co najwyżej z ciągłości na linii  Generalne Gubernatorstwo - III RP (linia mogąca istnieć tylko w przypadku obowiązywania  Traktatu Brzeskiego/Paktu Ribbentrop-Mołotow). 

Jak wynika z powyższego tzw sprawa nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** powinna być wyjaśniona nie tylko ze względu na interes prywatny. Przy czym za szczególnie interesujące  (także dla podmiotów zewnętrznych) należy uznać przyczyny bierności sądownictwa, w tym  administracyjnego, w sytuacji gdy błędy orzecznicze sprawiają, iż związane orzecznictwem  instytucje III RP uwiarygadniają politykę historyczno-traktatową, która zmienia w rozumieniu prawa międzynarodowego nie tylko   klasyfikację prawną  wojny na Ukrainie ,  lecz także status prawny państw bałtyckich i Państwa Polskiego,  a nawet przebieg granic (w tym wschodniej granicy III RP) etc.

W tym miejscu należy przypomnieć, że korespondencja z NSA w  tzw sprawie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** zaczęła się przesłaniem ok 2011 roku prostej informacji o tym, że  sądownictwo administracyjne w sprawach dotyczących tej nieruchomości nie może dopatrzeć sie nieprawidłowości w działaniu w oparciu o okoliczności, których nie da się wywieść z porządku prawnego Państwa Polskiego,  w ignorowaniu wystawianej na przestrzeni dekad w imieniu tego Państwa dokumentacji oraz ukształtowanej przez Państwo Polskie sytuacji w terenie i nie chce ujawnić przyczyn takiej oceny . Nie ma możliwości by jakakolwiek  instytucja reprezentująca najwyższą władzę sądowniczą i   rozumiejąca elementarne  mechanizmy funkcjonowania demokracji ( niezawisłość versus dogmat nieomylności) oraz wagę komunikacji ze społeczeństwem pozostała bierna po uzyskaniu takiej informacji.

Na marginesie wskazuję, że jeżeli w Państwa odczuciu wskazana m. in w piśmie z dnia 19.05.2024 kwota 200 mln PLN zadośćuczynienia jest zbyt niska by jej wypłacenie usuwało wszelkie wątpliwości co do przyczyn utrzymywania w obiegu prawnym i  implementacji wzmiankowanego orzecznictwa , to oczywiście mogą Państwo zaproponować wyższą kwotę.  Pozwoli to mojej Mocodawczymi  przeznaczyć wyższą od planowanej część zadośćuczynienia na cele charytatywne. Przypominam także sugestię, że wzmiankowana kwota powinna być następnie przez Skarb Państwa pokryta z prywatnego majątku funkcjonariuszy państwowych, których bezczynność sprawia, że ewidentny błąd orzeczniczy jest utrzymywany w obiegu prawnym i najwyraźniej wymknął się już dawno spod kontroli.

Z poważaniem
****

4. Podsumowanie korespondencji

​Poniżej publikujemy pisma otrzymane od naszych stałych korespondentów (z działu sądownictwo). W sumie to dziękujemy (zarówno tym którzy odpowiedzieli, jak i tym którzy zachowali wyniosłe milczenie) z potwierdzenie, że sądownictwo nie tylko nie ma żadnych mechanizmów wyłapywania i korekty błędów orzeczniczych, ale też nie odczuwa potrzeby wytworzenia takich mechanizmów. I to nawet w sytuacji kiedy wskazano przykład takiego błędu, którego utrzymanie powoduje wywrót porządku międzynarodowego w tej części Europy Środkowo-Wschodniej.
Picture


od kiedy uniemozliwia nam się usunięcie zagrozenia zdrowia w budynku w którym mieszkamy.

od kiedy zostaliśmy zmuszeni do opuszczenia domu.

od kiedy zorientowaliśmy się, że gminno-powiatowym instytucjom coś się poprzestawiało.

Najnowszy epizod (na blogu)
Kalendarium
Nawigator po Dziennikach I - XIII
Powered by Create your own unique website with customizable templates.
Photo from mattjiggins