Sporo czasu natomiast zajęło nam wytłumaczenie, że zakręcenie wody w okresie mrozów w nieogrzewanym budynku to nie złosliwośc - tylko konieczność (wszystkie rury wodno- kanalizacyjne przechodzą przez nasze mieszkanie). Niemoznośc ogrzewania budynku wynika z niesprawnej wentylacji. W takiej sytuacji nie możemy po prostu odpalić kotła i sobie pójść. O zrobienie wentylacji w budynku, w którym na strychu zrobiono dwa mieszkania (przy okazji zamurowywując część przewodów) - nie przejmując sie taka drobnostką jak normy - walczymy od ...... kilku lat. W międzyczasie stan budynku spowodował uszczerbek na zdrowiu i koniecznośc przeniesienia sie do wynajętej przestrzeni mieszkalnej - to tak dla przypomnienia.
Wiemy natommiast jak traktuje sie włamania w Milanówku. Klasyfikuje sie jako kradzież zamka, a po zwrocie zamka przez sprawcę .......... No cóż zamek zwrócony więc o co chodzi. Piszemy kolejna skarge.
Dla poprawienia humoru o Rzecznik prasowy Mieciuni dementuje jej działania w tygodniu zanikających willi:
Rzecznik prasowy Mieciuni (tej Mieciuni) stanoczo zaprzecza temu iż ma ona cokolwiek wspólnego z wywołaniem najnowszej bańki spekulacyjnej na rynku nieruchomości.
W szczególności rzecznik zaprzecza, iż Mieciunia była źródłem plotki "bierz starą willę,bo niedługo mało która będzie",która spowodowała masową spekulacje willami w Starym letnisku.
Rzecznik zaprzecza iż na skutek plotki rozpowszechnianej przez Mieciunię pod Urzędem Miasta ustawiały się kolejki inwestorów chętnych do kupienia starej willi, a posiadane przez nich maybachy i porsche całkowicie sparaliżowały ruch uliczny oraz pracę Urzędu Miasta. Mieciunia nie miała także nic wspolnego z rzekomym komitetem kolejkowym i nie jest absolutnie prawdą, że na skutek jego tendencyjnego zarządzania listą kolejkową otrzymała ona w kolejce miejsce numer 1, a jej agent i wydawca Eugeniusz Hiena miejsce numer 2.
czytaj dalej