Kończyłem właśnie gotować jajko na miękko kiedy rozległ się dzwonek do drzwi zmuszając mnie do przerwania tego procesu. Udałem się w kierunku drzwi w celu ich otwarcia lub poinformowania intruza iż nie życzę sobie z nim kontaktu (w przypadku gdyby dzwoniącym okazał się domokrążca, próbujący nagabywać mnie w celu osiągnięcia korzyści materialnych).
Podejmując nalezne środki ostrożności przed otwarciem drzwi zapytałem "Kto tam" i usłyszałem odpowiedź "Pani M", którą zweryfikowałem natychmiast zerkając w wizjer panoramiczny. Przez chwilę wahałem się czy nie zakwalifikować pani M. jako domokrążcy. Dałoby mi to możliwość uniknięcia niespodziewanej wizyty i pozwoliło na kontynuację gotowanie jajka na miękko.
czytaj dalej