Po pierwsze zaczynamy od padania pH gleby. Na początku mamy z tego nawet trochę przyjemności, kiedy obserwujemy jak nam się papierek lakmusowy ładnie zabarwia. Później zostaje tylko frustracja i cierpienie. PH gleby powinno wynosić 6.0, ale nigdy nie wynosi. Prędzej wynosi 4.0, albo 8.0 co teoretycznie oznacza, że nie mamy warunków do urządzania tam jakichkolwiek grządek tylko co najwyżej złomowiska.
więcej