Zaczynając od prozaicznej gospodarki. Ekonomiczna rzeczywistość lat międzywojennych wymagała, żeby majątek ziemski był nie tylko w stanie wyprodukować żywność, ale także ją z zyskiem sprzedać. Nie było więc rzadkością, że właściciele majątków ziemskich posiadali własne sklepy w pobliskich miasteczkach, albo podpisane kontrakty na dostawy przetworzonych płodów rolnych.
czytaj dalej