Ostatnie posiedzenie Kapituły zamiast w naszych zapleśniałych pokojach odbyło się w terenie. Było to spowodowane nie tyle potrzebą zaczerpnięcia świeżego powietrza, ale potrzebą dokonania starozytnego rytuału Kapituły znanego jako "Pranie i Suszenie Kalesonów". Jak wytłumaczył nam Frajer, podpierając się przy tym jakimiś nadjedzonymi przez mole pergaminami rytuał Prania i Suszenia Kalesonów Kapituła praktykuje od roku 354 p.n.e. kiedy to pewien urzędnik rzymski po uhonorowaniu go parą uzywanych kalesonów zgłosił całkowicie bezzasadne pretensje,że otrzymane kalesony są brudne.
całość tutaj