Nie da się ukryć, że wszelkie "uzgodnienia", które kręcą się wokół tego, ze jakaś nieruchomość była (lub mogła być) w posiadaniu Skarbu Państwa musiały wyjść, albo przynajmniej zostać potwierdzone przez jednostkę, która w imieniu rzeczonego państwa taka nieruchomością zarządzała Czyli w przypadku naszej nieruchomości od Urzędu Miasta M. Co więcej wystawione po 2009 roku dokumenty wskazują, że istotnie ta instytucja w żaden sposób nie chce wykluczyć, że maczała w takich działaniach paluszki...
więcej