Nie widzimy możliwości, aby świadomości tego faktu nie miał każdy kto zapoznał się z którąkolwiek ze spraw związanych z naszą nieruchomością (bez względu czy był to proces administracyjny, sądowy czy prokuratorski). W księgach wieczystych, których numery obsesyjnie dołączamy do każdej sprawy nie jest wpisane żadne ostrzeżenie. Jedną z nich jest księga wieczysta nieruchomości z której w 2005 roku wydzielono 3 lokale. Pozostała część pozostała współwłasnością przypisaną w należnym ułamku do każdego lokalu. Dla każdego lokalu założono księgę wieczystą. Tak więc wyodrębnienie lokali odbyło się w taki sam sposób jak w typowych budynkach wielorodzinnych (blokach mieszkalnych) czyli przez częściowe zniesienie współwłasności.
Po 2005 roku w tych księgach dokonano kolejnych wpisów, z których każdy potwierdza, że zestaw wzajemnie powiązanych ksiąg był uznawany za w pełni wiarygodny. A w 2009 jedną z nich obciążono nawet hipoteką. Trudno o lepszy dowód, że do 2009 roku nikt nie miał wątpliwości co do prawdziwości ich zapisów.
więcej