KRS / Sąd Najwyższy / Kancelaria Premiera / Ministerstwo Sprawiedliwości
23.05.2018
Szanowni Państwo,
Na wstępie pragnę przypomnieć, że w terminie przewidzianym dla załatwienia spraw prostych nie zdołali Państwo nawet wyjaśnić co skłoniło co najmniej kilkudziesięciu sędziów (o ile nie więcej) do procesowania spraw tak jakby pod adresem K*** 53 w M*** znajdował się inny obiekt, niż ten który jest ujawniony w księgach wieczystych dla nieruchomości pod tym adresem i który można zobaczyć w terenie (choćby zdjęcia satelitarne dostępne na Google Maps). Do tego nie ujawniając niczego co by usprawiedliwiało takie działania.
Państwa niezdolność do wyjaśnienia sprawy jest tym bardziej zdumiewająca, ze coraz więcej poszlak wskazuje, ze rzekomo "niezawiśli" sędziowie mogli czuć się zobligowani do podążania za samorządowymi "ustaleniami", o tak ewidentnej wadliwości, że obawiali się nawet dołączenia informacji o nich do akt spraw.
Mogę zrozumieć, że sąd może wychodzić z założenia, ze samorząd najlepiej zna sytuację w terenie jednak jeśli samorządowe "ustalenia" sprzeczne są z zapisami ksiąg wieczystych o 100-letniej ciągłości i opierają się na tym, że na terenie nieruchomości znajduje się obiekt o którym właściciele nic nie wiedzą i którego nigdy tam nie było to niezawisły sędzia powinien jednak doprowadzić do jawnego wyjaśnienia sprawy zamiast ślepo podążać za samorządowymi "ustaleniami". Do tego nie informując będących stroną sprawy właścicieli nieruchomości o co chodzi.
W każdym razie do momentu wyjaśnienia sprawy wszelkie skargi na działania sędziów którzy mieli do czynienia ze sprawą nieruchomości przy ul. K*** 53 w M*** będą kierowane do Państwa.
Z poważaniem
***
#
Skarga
Składam skargę na SSO *** w związku z działaniami podjętymi w sprawie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** (sygn. Wiz 041- 489/12/K; Wiz 415-595/12; Wiz 041-230/12/K; Wiz 041- 175/12/K; ) oraz wnoszę o skorzystanie posiadanych uprawnień celem wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w celu ustalenia czy nie doszło do rażącego niedopełnienia obowiązków i naruszenia powagi sądownictwa powszechnego
Uzasadnienie
W uzasadnieniu należy podkreślić, że SSO *** jest jednym z bodajże kilkudziesięciu sędziów Sądu Okręgowego w W*, którzy kilkukrotnie procesowali sprawy z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** po 2009 roku i uchylili się od nadania im należnego (jawnego) biegu.
Za znamienne należy uznać również, ze SSO *** co najmniej dwukrotnie potwierdziła, że działania podejmowane w stosunku do nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** (które sprowadzały się do procesowanie spraw związanych z nieruchomością w sposób naruszający prawa je właścicieli ujawnionych w księgach wieczystych, bez dołączenia do akt sprawy niczego,co by dawało podstawy dla takiego działania) pozostawały w "zakresie w którym sędziowie pozostają niezawiśli".
Postawa SSO *** jest cokolwiek zdumiewająca jeżeli przeanalizuje się sposób procesowania spraw związanych z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** po 2009 roku, bowiem nie sposób nie zauważyć, ze są one procesowane przy założeniu istnienia pod adresem K*** 53 w M*** innego obiektu z innym właścicielem niż wynika to z sytuacji w terenie i zapisów prowadzonych dla nieruchomości ksiąg wieczystych. Nie sposób również nie zauważyć, że ten sposób procesowania spraw nadawał pozory wiarygodności rzekomemu istnieniu rozbieżności pomiędzy zapisami ksiąg wieczystych, a sytuacją w terenie dla nieruchomości, która kilka lat wcześniej była przedmiotem transakcji w oparciu o rękojmię tychże ksiąg. I to rozbieżności, której wykazanie w jawnym postępowaniu było z oczywistych względów niemożliwe.
Pomimo iż takie okoliczności niebezpiecznie przypominają proceder bezprawnej zmiany stanu prawnego nieruchomości - w opinii SSO *** pozostawały w "zakresie w którym sędziowie pozostają niezawiśli". Co samo w sobie należy uznać za kuriozalne.
Dla oceny działań SSO *** nie bez znaczenie pozostaje iż do momentu ujawnienia innych źródeł przekonania sędziów Sądu Rejonowego w G*** , że pod adresem K*** 53 w M*** znajduje się inny obiekt niż widać choćby na powszechnie dostępnych zdjęciach satelitarnych (np. Google.Maps) i dla którego są prowadzone księgi wieczyste **** /0000**** /5, **** /000**** 4/6, **** /000**** 5/3, **** /000**** 6/0 (czego zarówno Sąd Rejonowy w G*** jak i Sąd Okręgowy w W* konsekwentnie odmawia od 8 lat) można założyć, że są nim informacje o zmianach w ewidencji gruntów przesyłane do Sądów Rejonowych rutynowo. Tym bardziej, że w 2012 roku istotnie do Sądu Rejowego w G*** została przesłana zawierająca błędy informacja (m. in usunięty został numer księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości).
Jednak w tym kontekście zapewnienia SSO *** , ze podnoszone nieprawidłowości w postępowaniu sędziów w sprawach związanych z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** są w "zakresie w którym sędziowie pozostają niezawiśli" jest równoznaczne z oświadczeniem, że w tym zakresie pozostaje wykorzystanie procesu sądowego dla uwiarygadniania ewidentnie błędnych samorządowych „ustaleń” bez poddania ich jawnej konfrontacji chociażby z zapisami ksiąg wieczystych i bez dania możliwości obrony swojego interesu prawnego osobom poszkodowanym tymi "ustaleniami".
W mojej opinii dla oceny działania SSO *** nie jest istotne czy jest osobą skrajnie niekompetentną, nie posiadająca podstawowej wiedzy z zakresu prawa rzeczowego, hipoteki, kpc etc czy też z definicji nie dopatruje się nieprawidłowości nawet w najbardziej absurdalnych działaniach sędziów. Faktem bowiem pozostaje, że zamiast sprawę należnie zbadać i nadać jej należny bieg (chociażby poprzez wyegzekwowanie dołączenia do akt sprawy dokumentów z których sędziowie wywodzili swoje prawo do ignorowania praw właścicieli czy rzeczywistego stanu nieruchomości) - wystawiała dokumenty świadczące o tym, że wykorzystanie procesu sądowego dla uwiarygadniania wadliwych "ustaleń" pozasądowych bez dania nawet możliwości obrony interesu prawnego osobom poszkodowanym pozostaje w "zakresie w którym sędziowie pozostają niezawiśli".
Niewątpliwie sposób przeprocesowania niniejszej skargi będzie wskazówką czy swoiste rozumienie prawa któremu SSO *** dała wyraz w wystawianych przez siebie dokumentach jest jej prywatna inicjatywą czy ogólnie przyjętym w sądownictwie powszechnym sposobem postępowania.
Z poważaniem
***