KRS / Sąd Najwyższy / Kancelaria Premiera / Ministerstwo Sprawiedliwości
17.05.2018
Szanowni Państwo,
Szanowni Państwo,
Na wstępie pragnę przypomnieć, że w terminie przewidzianym dla załatwienia spraw prostych nie zdołali Państwo nawet wyjaśnić co skłoniło co najmniej kilkudziesięciu sędziów (o ile nie więcej) do procesowania spraw tak jakby pod adresem K*** 53 w M*** znajdował się inny obiekt, niż ten który jest ujawniony w księgach wieczystych dla nieruchomości pod tym adresem i który można zobaczyć w terenie (choćby zdjęcia satelitarne dostępne na Google Maps). Do tego nie ujawniając niczego co by usprawiedliwiało takie działania.
Państwa niezdolność do wyjaśnienia sprawy jest tym bardziej zdumiewająca, ze coraz więcej poszlak wskazuje, ze rzekomo "niezawiśli" sędziowie mogli czuć się zobligowani do podążania za samorządowymi "ustaleniami", o tak ewidentnej wadliwości, że obawiali się nawet dołączenia informacji o nich do akt spraw.
Mogę zrozumieć, że sąd może wychodzić z założenia, ze samorząd najlepiej zna sytuację w terenie jednak jeśli samorządowe "ustalenia" sprzeczne są z zapisami ksiąg wieczystych o 100-letniej ciągłości i opierają się na tym, że na terenie nieruchomości znajduje się obiekt o którym właściciele nic nie wiedzą i którego nigdy tam nie było to niezawisły sędzia powinien jednak doprowadzić do jawnego wyjaśnienia sprawy zamiast ślepo podążać za samorządowymi "ustaleniami". Do tego nie informując będących stroną sprawy właścicieli nieruchomości o co chodzi.
W każdym razie do momentu wyjaśnienia sprawy wszelkie skargi na działania sędziów którzy mieli do czynienia ze sprawą nieruchomości przy ul. K*** 53 w M*** będą kierowane do Państwa.
Z poważaniem
***
# # #
Skarga
Składam skargę na SSO *** oraz wnoszę o skorzystanie posiadanych uprawnień celem wszczęcia postępowania dyscyplinarnego celem ustalenia czy nie doszło do rażącego niedopełnienia obowiązków w trakcie procesowania kolejnych spraw związanych z nieruchomością przy ul K*** 53 w M***
Należy podkreślić, że SSO *** jest jednym z kilkudziesięciu sędziów Sądu Okręgowego w W*** , którzy kilkukrotnie procesowali sprawy z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** po 2009 roku i uchylili się od nadania im należnego (jawnego) biegu.
Uzasadnienie
SSO *** procesowała co najmniej kilka spraw związanych z nieruchomością przy ul K*** 53 w M***. Były to postępowania skargowe, zażalenia na odmowę wyłączenia sędziego i inne. Przykładowe sygnatury V Cz 1140/13, V Cz 4363/13, V Cz 5050/13, V S 53/13, V Cz 153/18
W żadnej z tych spraw nie ujawniono dlaczego nie dopatrzono się znamion przestępstwa w fakcie, że po 2009 roku sprawy związane z tą nieruchomością zaczęły być (bez podania ku temu powodu) procesowane tak jakby na jej miejscu znalazł się obiekt o innej charakterystyce fizycznej i prawnej niż istniejący w terenie oraz ujawniony w księgach wieczystych ****/0000****/5, ****/000****4/6, ****/000****5/3, ****/000****6/0. Przede wszystkim nie ujawniono kto i jakich „ustaleń” dokonał ok 2009 roku iż od tej daty w postępowania sądowe są prowadzone tak jakby pod wskazanym adresem znajdował się inny obiekt niż rzeczywiście istnieje (i jest ujawniony w dokumentacji mającej znaczenie prawne). Nie ujawniono również dlaczego pomimo iż te „ustalenia” odbyły się bez wiedzy władających nieruchomością właścicieli są najwyraźniej uważane za wiążące.
Musi to budzić co najmniej zdziwienie, ponieważ stan prawny i faktyczny nieruchomości jest doskonale udokumentowany za ostatnich 100 lat, a nieruchomość była stosunkowo niedawno przedmiotem transakcji kupna zawartej w oparciu o rękojmię ksiąg wieczystych. Tak więc uwiarygadnianie rzekomego istnienia pod wskazanym adresem innego obiektu niż wynika z zapisów ksiąg wieczystych nie jest niczym innym niż kwestionowaniem dobrej wiary tej transakcji. I to w sytuacji gdy w jawnym postępowaniu wykazanie złej wiary jest z oczywistych względów niewykonalne. Konsekwencje prawne takiego działania powinien rozumieć nawet mało doświadczony prawnik.
Już powyższe wskazuje, ze SSO *** (jak również pozostała część składów sędziowskich orzekających w tych samych sprawach) albo nie posiada podstawowej wiedzy z zakresu prawa rzeczowego, ksiąg wieczystych i (co wydaje się najbardziej zdumiewające) także kpc w zakresie dotyczącym właściwości postępowania sądowego, albo kierowana swoistą solidarnością zawodową z zasady nie bada okoliczności, które mogą wskazywać na poważne nieprawidłowości w działaniu innych funkcjonariuszy państwowych (w tym sędziów).
Należy wskazać, że w efekcie dopuszczenia do orzekania osób, które (bez względu na przyczynę) maja zwyczaj "nie dopatrywania się" nieprawidłowości nawet w najbardziej absurdalnych działaniach innych funkcjonariuszy państwowych (w tym sędziów) prowadzi do wprowadzania do obiegu prawnego dokumentów o cokolwiek zdumiewającej treści.
Z dotychczasowej korespondencji wynika bowiem, ze Sąd Okręgowy w W*** wykazuje pełne wsparcie nie tylko dla zdumiewającej kooperacji pomiędzy Sądem Rejonowym w G*** a lokalnymi instytucjami samorządowymi w "porządkowaniu" sytuacji geodezyjno-prawnej nieruchomości bez udziału władających nieruchomością właścicieli, bez brania pod uwagę zapisów ksiag wieczystych, sytuacji w terenie oraz bez analizy dokumentacji obecnej w zasobach instytucji państwowych. Z wystawianych dokumentów wynika również, że radzenie sobie z efektami tak wadliwego "porządkowania" polega na ignorowaniu wszelkiej dokumentacji i wszelkich okoliczności wskazujących na ewidentną wadliwość dokonywanych w opisany powyżej sposób "ustaleń" i nie informowaniu osób nimi poszkodowanych o powodach dla których narusza się ich prawa.
Niestety do momentu usunięcia z obiegu prawnego, już całkiem sporego wolumenu dokumentacji nie ma powodów by wątpić, ze jest to oficjalne stanowisko Sądu Okręgowego w W*** .
Na zakończenie podaję kilka przykładów działań SSO *** , które skutecznie utrudniły nadanie sprawom związanym z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** należnego biegu i jawnego uporządkowania bałaganu powstałego na skutek zdumiewającej kooperacji Sądu Rejonowego w G*** z lokalnymi organami samorządowymi w rzekomym "porządkowaniu" rejestrów związanych z nieruchomościami;
V Cz 5050/13 (dotyczącej zarządzenie Sądu Rejonowego w G*** z sygn I C 297/13)
SSO *** wraz z SSO *** i SSR (del) *** uznały, że nie ma bynajmniej nic dziwnego w tym, ze Sąd Rejonowy w G*** odmawia ujawnionemu w księgach wieczystych właścicielowi nieruchomości nie tylko wyjaśnienia dlaczego jego prawa są ignorowane w trakcie postępowań sądowych, ale również uznały za właściwe odrzucenie pozwu, którego celem było ustalenie w sposób jawny sytuacji prawnej nieruchomości i przymuszenie do ujawnienia podstaw dla naruszania praw wynikających z zapisów ksiąg wieczystych.
Jaw wynika z uzasadnienia skład orzekający uznał, ze skoro wnioskodawca nie jest w stanie zgadnąć w jaki sposób i która część jego praw została naruszona - to odrzucenie pozwu i tym samym zamknięcie mu tej drogi wyjaśnienia sprawy jest właściwym postępowaniem
V S 53/13 (dotyczącej naruszenia prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w G*** w sprawie I Co 1699/12)
SSO *** wraz z SSO *** i SSR (del) *** uznali, ze nie ma nic dziwnego, ze Sąd Rejonowy w G*** nie chce wpisać na hipotekę zabezpieczenia na które obie strony (dłużnik i wnioskodawca się zgodzili).
Złożenie wniosku miało na celu ustalenie stosunku Sądu Rejonowego w G*** i Sądu Okręgowego w W*** do ksiąg wieczystych ujawnionych w centralnym systemie ksiąg wieczystych jako prowadzone dla nieruchomości przy ul. K*** 53 w M***, których fikcyjną rozbieżność z rzeczywistym stanem prawnym oba sądy uwiarygadniały w prowadzonych postępowaniach.
(Na marginesie mówiąc dokonania wpisu na hipotekę w końcu odmówiono.)
V Cz 3545/13 (zażalenie na odmowę udzielenia zabezpieczenia)
SSO *** wraz z SSO *** i SSR (del) *** podtrzymali odmowę zabezpieczenia roszczenia na hipotece podtrzymując absurdalną argumentację, ze nie uprawdopodobniono roszczenia. Należy to uznać za specyficzne poczucie humoru zważywszy, ze roszczenie było przedmiotem prowadzonego postępowania sądowego,a niezależnie od tego wynikało bezpośrednio z przepisów prawa budowlanego. W tym kontekście niechęć dłużnika do do pokrycia kosztów i brak kooperacji był ewidentny.
Składu sędziowskiego najwyraźniej nie zainteresowała ani nie zaniepokoiła zdumiewająca niechęć sądu do wpisania oczywistego zabezpieczenia na hipotekę.
Jak wspomniałam powyżej celem składania wniosków o zabezpieczenie na hipotece w różnych konfiguracjach miało także na celu zbadanie jak zostaną potraktowane wnioski o obciążenie hipoteki ksiąg wieczystych, których fikcyjną rozbieżność z rzeczywistym stanem prawnym Sąd Rejonowy w G*** uwiarygadniał w prowadzonych postępowaniach. Według mojej pamięci po 2010 roku złożono bodajże 6 wniosków - wszystkie zostały odrzucone pod równie absurdalnymi pretekstami. Co ciekawe przed 2010 rokiem nie było problemu z obciążeniem hipoteki księgi ****/000****6/0.
W Cz 1140/13 (zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego w G*** o odmowie wyłączenie sędziego z prowadzenie sprawy I C 77/11)
SSO *** wraz z SSO *** i SSR (del) *** uznały iż nie ma nie tylko nieprawidłowości, ale też braku obiektywizmu w procesowaniu przez kilka lat prostego wniosku o zapłatę 200 złotych wynikającą z poniesienia kosztów wynikających z czynności nakazanych prawem dla właściciela większości udziałów w częściach wspólnych nieruchomości.
Nie sposób się jednak nie zgodzić, że sprawa się robi „skomplikowana” jeżeli sąd nie uznaje perfekcyjnie udokumentowanego stanu prawnego nieruchomości ujawnionego w księgach wieczystych i unika jawnego wyjaśnienia sprawy. Jednak ta okoliczność nie powinna chyba być podstawą rozstrzygnięcia w sprawie.
W podsumowaniu należy wskazać, że nie jest istotne czy SSO *** jest skrajnie niekompetentnym sędzią nie posiadającym podstawowej wiedzy z zakresu prawa, czy też osobe niekompetentną udaje aby nie dopatrzyć się nieprawidłowości w najbardziej absurdalnych działaniach innych sędziów.
Faktem bowiem pozostaje, że cztery razy miała możliwość nadania właściwego (czyli jawnego) biegu sprawom związanym z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** i zainteresowania się co się dzieje w Sądzie Rejonowym w G*** , że sprawy związane z nieruchomością są prowadzone w sposób podważający wiarygodność ksiąg wieczystych prowadzonych przez ten sąd. Zamiast tego wprowadziła do obiegu prawnego dokumenty poświadczające o tym, że specyficzne podejście do zasady jawności postępowania , rękojmi ksiąg wieczystych i poszanowania praw własności udokumentowane na przykładzie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** nie są bynajmniej endemiczne dla Sądu Rejonowego w G*** , ale są współdzielone przez co najmniej Sąd Okręgowy w W*** .
Sposób przeprocesowania niniejszej skargi niewątpliwie da wskazówkę czy problemy udokumentowane na przykładzie nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** nie są problemami ograniczonymi do kilku placówek czy też są charakterystyczne dla całego sądownictwa powszechnego. To ostatnie coraz bardziej wydaje się być bezradne wobec niskich kwalifikacji osób mianowanych na sędziego i panującej wśród nich swoistej solidarnosci grupowej w stopniu w którym nie jest ono nawet wyegzekwowac zachowania jawności postępowań sądowych i poszanowania zapisów ksiąg wieczystych.
Z poważaniem