Prawdę mówiąc to i nam ten incydent wydawał się czymś mało znaczącym. jednak ktoś życzliwy poradził, aby ta sprawę wyjaśnić. Myśleliśmy, ze to formalność, ale nic z tego. Boksowaliśmy się kilka lat. W końcu podirytowany Wojewoda zażądał od Starosty wypisów i wyrysów dla bodajże wszystkich działek sąsiadujących z nieruchomością na której planowano inwestycję. W naszej naiwności wierzyliśmy, że daje to szansę na wyjaśnienie chociaż tej sprawy. Ale do przesłania wypisów i wyrysów nie doszło bo ....... inwestor zrezygnował ze swojej inwestycji strzelając przy tym potężnego focha.
Sprawa wygląda więc co najmniej interesująco. Przynajmniej na tyle by umieścić na liście wszystkich funkcjonariuszy państwowych, którzy nie szczędzili czasu, papieru, tuszu i klawiatury, aby tylko nam niczego nie wyjaśniać i o niczym nie informować.
Wojewoda **
Wicewojewoda **
Pani M S związku ze sprawa WIŚ.I.MK/7144-Gr/26/08
Szanowni Państwo,
Zainspirowani trwającym od kilku lat uporem z jakim odmawia się wyjaśnienia w JAWNYM procesie powodów dla których wszystkie sprawy związane z nieruchomością znajdująca się pod adresem K** 53 w M** procesowane są tak jakby na jej miejscu znajdowało się coś innego- postanowiliśmy wyjaśnić sprawę w JAWNYM happeningu internetowym.
W związku z powyższym w trybie dostępu do informacji publicznej (inne tryby wyjaśnienia sprawy zostały wyczerpane) zwracamy się z następującymi zapytaniami związanymi na początek ze sprawą o sygn. WIŚ.I.MK/7144-Gr/26/08 w zakresie procesowanym przez panią M. S. (pisma z dn. 22.03.2013, 11.07.2013)
1. Czy są Państwo w stanie podać numer karty sprawy (i przesłać jej elektroniczną kopię) w której znajdują się informacje o rzekomym istnieniu pod adresem K** 53 w M** nieruchomości w stosunku do której prawo jeszcze w 2011 roku mieli E i M C
2. Jeżeli odpowiedź na 1 pytanie jest negatywna to czy są Państwo w stanie zidentyfikować źródło przekazywanej poza aktami sprawy informacji w zakresie opisanym w pkt 1 i wyjaśnić dlaczego do tej pory okoliczności i podstawy dla uwzględnienia tych osób jako stron sprawy wydają się być najpilniej strzeżoną tajemnicą.
3. Czy są w stanie Państwo podać inne wytłumaczenie niż funkcjonalny analfabetyzm osób rozpatrującego sprawę WIŚ.I.MK/7144-Gr/26/08 dla nie zorientowania się po zapoznaniu się z jej aktami, że wszelkie informacje o innym stanie faktyczno-prawnym nieruchomości przy ul
K** 53 w M** niż ten ujawniony w prowadzonych dla niej księgach wieczystych W**/0000****/5, W***/0005****/6, W**/0005****/3, W**/0005****/0 nie mogą być prawdziwe, a według tych ksiąg wymienione osoby zbyły swoje części nieruchomości w 2008 i 2009 roku?
4. Czy w obrębie Państwa instytucji za naruszanie prawa uważane jest uwiarygadnianie nieistniejących faktów (wstępnie rzekomo"ustalonych" na podstawie ewidentnie wadliwych, lub irrelewantnych dokumentów) poprzez przepuszczenie ich przez szereg postępowań np sądowych czy administracyjnych prowadzonych z naruszeniem zasady jawności. (czyli prowadzonych przy założeniu prawdziwości rzekomo"ustalonych" faktów, bez dołączania jakichkolwiek informacji o nich do akt sprawy).
5. Czy są Państwo w stanie wykazać na jakikolwiek inny dokument poza pozwoleniem na "nadbudowę" z 1993 roku wydanym na planach nieistniejącej nieruchomości, który mógłby być rzekoma podstawą "ustalenia" innego stanu faktyczno-prawnego nieruchomości pod adresem
K** 53 w M** niż ujawniony w księgach wieczystych W**/0000****/5, W***/0005****/6, W**/0005****/3, W**/0005****/0 i który następnie był uwiarygadniany w sposób opisany w pkt 4.
6. Czy uważają Państwo działania pani M S w sprawie WIŚ.I.MK/7144-Gr/26/08 za zgodne z prawem.
Pragniemy zauważyć, że uchylenie się Państwo od złożenia należytych wyjaśnień poprzez udzielenia wyczerpujących odpowiedzi na zapytania 1-6 będzie kolejnym potwierdzeniem, ze nie są Państwo wytłumaczyć w sposób racjonalny działań podjętych w sprawie WIŚ.I.MK/7144-Gr/26/08
W naszej opinii nie będzie wówczas żadnych prawnych przeszkód dla publicznego uwiecznienia pani M S jako jednej z osób które wygłupiły się dając się wkręcić w procesowanie sprawy w oparciu o nieistniejący stan faktyczno prawny, czyli uwiarygadnianie alternatywnej rzeczywistości rzekomo"ustalonej" na podstawie starego pozwolenia na "nadbudowę", którego wiarygodności zaprzecza nawet jego wnioskodawca.
Z poważaniem laCorruption
Po więcej szczegółów zapraszamy na stronę LaCorruption.org