Frajer w czasie wizyty u nas zajmował zawsze miejsce w potężnym fotelu po dziadku. Fotel dostosowany był do osób o zdecydowanie większych gabarytach , więc na jego tle Frajer wydawał się jeszcze bardziej mikroskopijny, a jego nogi merdały w powietrzu.
- O co chodzi z tymi kalesonami? -zagailismy
- O szlachetne zasady i nieposzlakowany honor Kapituły oraz pieniądze. To wstrętne babsko defrauduje majątek Kapituły,a ja Frajer postanowiłem temu zapobiec- Frajer wypiął swoją wątłą pierś.
-Czyli?
całość tutaj