KRS / Sąd Najwyższy / Kancelaria Premiera / Ministerstwo Sprawiedliwości
13.05.2018
Na wstępie pragnę przypomnieć, że w terminie przewidzianym dla załatwienia spraw prostych nie zdołali Państwo nawet wyjaśnić co skłoniło co najmniej kilkudziesięciu sędziów (o ile nie więcej) do procesowania spraw tak jakby pod adresem K*** 53 w M*** znajdował się inny obiekt, niż ten który jest ujawniony w księgach wieczystych dla nieruchomości pod tym adresem i który można zobaczyć w terenie (choćby zdjęcia satelitarne dostępne na Google Maps). Do tego nie ujawniając niczego co by usprawiedliwiało takie działania.
Państwa niezdolność do wyjaśnienia sprawy jest tym bardziej zdumiewająca, ze coraz więcej poszlak wskazuje, ze rzekomo "niezawiśli" sędziowie mogli czuć się zobligowani do podążania za samorządowymi "ustaleniami", o tak ewidentnej wadliwości, że obawiali się nawet dołączenia informacji o nich do akt spraw.
Mogę zrozumieć, że sąd może wychodzić z założenia, ze samorząd najlepiej zna sytuację w terenie jednak jeśli samorządowe "ustalenia" sprzeczne są z zapisami ksiąg wieczystych o 100-letniej ciągłości i opierają się na tym, że na terenie nieruchomości znajduje się obiekt o którym właściciele nic nie wiedzą i którego nigdy tam nie było to niezawisły sędzia powinien jednak doprowadzić do jawnego wyjaśnienia sprawy zamiast ślepo podążać za samorządowymi "ustaleniami". Do tego nie informując będących stroną sprawy właścicieli nieruchomości o co chodzi.
W każdym razie do momentu wyjaśnienia sprawy wszelkie skargi na działania sędziów którzy mieli do czynienia ze sprawą nieruchomości przy ul. K*** 53 w M*** będą kierowane do Państwa.
Z poważaniem
#
Skarga
Składam skargę na SSO *** w związku z działaniami podjętymi w sprawach związanych z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** oraz wnoszę o skorzystanie posiadanych uprawnień celem wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w celu ustalenia czy nie doszło do poważnego niedopełnienia obowiązków.
W tym miejscu przypomnieć należy, ze SSO *** jest jednym z bodajże kilkudziesięciu sędziów Sądu Okręgowego w W*** , którzy rozpatrując szereg skarg na sposób procesowania spraw związanych z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** nie zdołali doprowadzić do nadania im należnego (czyli jawnego) biegu.
W przypadku SSO *** wydaje się to być szczególnie zdumiewające zważywszy, że w czasie gdy procesował sprawy związane z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** występował w funkcji Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym.
Uzasadnienie
W uzasadnieniu należy wskazać, że SSO *** jako Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym procesował w latach 2015- 2017 szereg wniosków o postępowanie dyscyplinarne dotyczących sposobu procesowania spraw związanych z nieruchomością przy ul. K*** 53 w M*** toczonych przed Sądem Rejonowym w G*** i Sądem Rejonowym dla W*** Śródmieścia . Wystarczy przytoczyć sygnatury; K 115/113/15; K 115/128/15; K 115/18/16; K 115/143/16; K 115/32/17; K 115/20/17;
Nawet przy pobieżnym zaznajomieniu się z wystawianymi przez SSO *** pismami nie sposób nie zauważyć, że miał wiedzę o sposobie prowadzenia przynajmniej kilku spraw dotyczących nieruchomości przy ul K*** 53 w M*** przed Sądem Rejonowym dla W*** Śródmieście i przed Sądem Rejonowym w G***. Wszystkie te sprawy były prowadzone dla innego stanu prawnego i/lub fizycznego niż wynika nie tylko ze stanu faktycznego (widocznego choćby na powszechnie dostępnych zdjęciach satelitarnych np. Google Maps), ale również zapisów ksiąg wieczystych prowadzonych dla nieruchomości pod tym adresem ( tj. ****/0000****/5, ****/000****4/6, ****/000****5/3, ****/000****6/0) oraz wielokrotnie wystawianych wypisów z ewidencji gruntów będących podstawą dla zapisów w dziale I-O. Siłą rzeczy taki sposób prowadzenia postępowań prowadzić musiał do naruszania praw stron postępowania ujawnionych w księgach wieczystych jako właściciele nieruchomości na co wielokrotnie zwracano uwagę. Wystarczyło przejrzeć chociażby pobieżnie akta spraw, aby spostrzec, ze nie było nic co by usprawiedliwiało taki sposób działania.
Pomimo iż nie sposób było nie zauważyć, że takie prowadzenie spraw było ewidentnym naruszeniem zasady domniemania wiarygodności ksiąg wieczystych (i ich rękojmi) oraz zasady jawności postępowania - SSO *** przez 4 lata okazał się niezdolny do jawnego wyjaśnienia powodów takiego działania szeregu sędziów oraz wyciągnięcia w stosunku do nich konsekwencji. To ostatnie niewątpliwie zaowocowałoby nadaniem sprawom związanym z nieruchomością przy ul K*** 53 w M*** należnego biegu. Przez "należny bieg" rozumiem przede wszystkim przywrócenie jawnego trybu postępowania poprzez dołączenie do akt sprawy źródła informacji o rzekomym istnieniu pod adresem K*** 53 w M*** obiektu dla którego są prowadzone postępowania (a jest to obiekt o innej charakterystyce fizycznej i prawnej niz rzeczywiscie istniejacy i ujawniony we wspomnianych ksiegach wieczystych) i dokonania ich jawnej konfrontacji z dokumentami kompatybilnymi z sytuacją w terenie i zapisami tych ksiąg wieczystych.
Co więcej jeżeli potraktujemy poważnie dokumenty wystawiane przez SSO *** to wynika z nich jednoznacznie, ze procesowanie spraw związanych z nieruchomością nie w oparciu o zapisy ksiąg wieczystych i akta sprawy, ale w oparciu nie dołączane do akt sprawy informacje o rzekomym istnieniu pod danym adresem innego obiektu (bez dania stronom możliwości ich weryfikacji i obrony interesu prawnego) pozostaje w zakresie uprawnień sędziego. W mojej opinii pozostawanie takich dokumentów w obiegu prawnym narusza powagę sądownictwa.
Ponadto nie da się ukryć, że taka "interpretacja" prawa czyni z sądownictwa powszechnego narzędzie bezpodstawnej oraz dokonywanej bez wiedzy właścicieli zmiany stanu prawnego nieruchomości. Jednak najwyraźniej Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym nie ma z tym problemu. Przykładowo:
"Należy podkreślić, że zgodnie z powyższym przepisem skargi w zakresie dotyczącym działalności sadów w dziedzinie, w której sędziowie są niezawiśli - nic podlegają rozpatrzeniu- Żądanie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego, będącego referentem w sprawie o sygn. akt II K 316/ 14 opiera Pani na własnej ocenie wartości materiału dowodowego, który winien być w Pani przekonaniu zgromadzony dla zweryfikowania zarzutu przestępstwa z art. 91 ust. 1 pkt 1 ustawy z 7 lipca 1994 roku prawo budowlane. Ocena skutków postępowania dowodowego należy jednak z mocy art. 7 kodeksu postępowania karnego do niezwisłego sądu. który oceni, czy dokumenty, uznane przez Panią za ”fikcyjne", szczegółowo opisane w skargach mają znaczenie procesowe." (K 115/113/15)
".... pozostawiam bez rozpoznania Pani skargę z dnia 26 lipca 2015 roku. uzupełnioną pismem z dnia 21 września 2015 roku, dotycząca czynności Sądu Rejonowego w G*** w sprawach o sygnaturach akt: I C 77 i I Ns 313/ 10. Zgodnie bowiem z powyższym przepisem skargi dotyczące działalności sądów w dziedzinie, w której sędziowie są niezawiśli - nic podlegają rozpatrzeniu. Po przeanalizowaniu akt powyższych spraw stwierdzam zaś. że argumentacja skargi dotyczy w całej rozciągłości sędziowskiej oceny materiału dowodowego, będącego podstawą rozstrzygnięcia". (K 115/128/15)
"Działając na podstawie art. 41 a par. 2 ustaw)' z dnia 27 lipca 2001 roku Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2015 r. nr 133 i późn. zm.) pozostawiam bez rozpoznania Pani skargę z dnia 9 lutego 2016 roku dotyczącą czynności w sprawie Sądu Rejonowego w G*** o sygnaturze akt 11 K 316/ 14, zakończonej prawomocnym postanowieniem o umorzeniu postępowania z dnia 2 marca 2016 roku (k. 501 akt). Zgodnie bowiem z powyższym przepisem nie podlegają rozpatrzeniu skargi w zakresie działalności sądów w dziedzinie, w której sędziowie są niezawiśli. Stanowiąca istotę skargi negacja sędziowskiej oceny, iż zaistniały przesłanki postanowienia o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłych, o której mowa w przepisach art. 202 kpk nie może zatem spowodować wszczęcia postępowania dyscyplinarnego". (K 115/18/16)
"Działając na podstawie art. 41 a par. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2016 r. poz. 2062 i późn. zm.) pozostawiam bez rozpoznania Pani skargę, zawartą w tożsamo brzmiących pismach z 5 lutego i 6 lutego 2017 roku, dotyczącą sprawy Sądu Rejonowego w G*** o sygnaturze akt I Ns 253/10. Zgodnie bowiem z powyższym przepisem nic podlegają rozpatrzeniu skargi w zakresie działalności sądów w dziedzinie, w której sędziowie są niczwiśli. Należy podkreślić, że argumentacja skargi wynika z przekonania o wartości poszczególnych dowodów, mających przesądzać o zasadności Pani wniosku, dotyczącego zezwolenia na dokonanie czynności przekraczających granice zwykłego zarządu. Zarzut wobec sędziego referenta, iż jeszcze przed zakończeniem postępowania w I instancji nie wyraził aprobaty dla powyższej oceny wkracza zatem w obszar swobody orzekania, chroniony prawem." (K 115/32/17)
"W odpowiedzi na Pani skargę z dnia 6 grudnia 2016 roku, zawierającą żądanie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec *** - sędzi Sądu Rejonowego dla W*** Śródmieścia z powodu czynności podjętych w sprawie tego Sądu o sygnaturze akt VI C 441/13 uprzejmie informuję, że wobec tożsamości argumentów tej skargi z wystąpieniem, skierowanym przez Panią dnia 11 września 2016 roku podtrzymuję w całej rozciągłości stanowisko o braku podstaw do podjęcia czynności dyscyplinarnych, przedstawione w mym wyjaśnieniu z dnia 30 grudnia 2016 roku." (K 115/20/17)
"Odpowiadając na Pani skargę z dnia II września 2016 roku. przekazaną Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym w W*** w dniu 6 grudnia 2016 r. . zawierającą kolejne żądanie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w związku z czynnościami w sprawie Sądu Rejonowego dla W*** Śródmieścia o sygnaturze akt VI C 441/ 13 ponownie stwierdzam, iż w zakresie, podlegającym memu rozpoznaniu skarga nie jest zasadna. Zważywszy, że argumenty Pani wystąpienia są tożsame zarzutom, poddanym analizie w piśmie Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym w W*** z dnia 30 grudnia 2016 roku. sygn. akt KK 115/32/16 - podtrzymuję w całej rozciągłości wyjaśnienie lam zawarte; powtórnie pragnę więc zaznaczyć, że ocena materiału dowodowego oraz uwarunkowań procesowych wyrażana w rozstrzygnięciach, dotyczących wniosków dowodowych i biegu postępowania - z racji treści art. 41 a par. 2 ustawy / dnia 27 lipca 2001 roku Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. li. z 2016 r. nr 2062) - nic spowoduje podjęcia czynności dyscyplinarnych." (K 115/143/16)
Wobec powyższego w gestii osoby rozpatrującej niniejsza skargę należy ustalenie czy w osobie SSO *** mamy kolejnego sędziego, który nie posiada podstawowej wiedzy z zakresu prawa - czy też jego ocenę należy traktować jako właściwą. To znaczy czy istotnie "w zakresie dotyczącym działalności sadów w dziedzinie, w której sędziowie są niezawiśli" mieści się wykorzystanie procesu sądowego dla uwiarygadniania pozasądowych (coraz więcej poszlak wskazuje, że samorządowych) "ustaleń" stanu prawnego, opartych na założeniu rzekomego istnienia w terenie innej nieruchomości. Do tego bez dokonania jakiejkolwiek weryfikacji i dania osobie poszkodowanej tymi "ustaleniami" możliwości obrony interesu prawnego.
Mam nadzieję, że osoba rozpatrująca niniejszą skargę ma świadomość konsekwencji potwierdzenia, ze "niezawisłość” sędziów obejmuje również współdziałanie w próbie bezpodstawnej zmiany stanu prawnego nieruchomości,
Z poważaniem